Badanie istotności

Do czego służy badanie istotności w procesie raportowania zgodnie z dyrektywą CSRD i standardami ESRS?

Publikacja: 18.12.2023 10:19

Piotr Biernacki, ESG Reporting Partner, MATERIALITY Sustainability Reporting TEG Member, EFRAG Przew

Piotr Biernacki, ESG Reporting Partner, MATERIALITY Sustainability Reporting TEG Member, EFRAG Przewodniczący Komitetu Zrównoważonego Rozwoju, SEG

Foto: materiały prasowe

Badanie istotności to pierwszy, podstawowy etap przygotowań do sporządzenia raportu zrównoważonego rozwoju. W raporcie musimy przedstawić nie wszystkie informacje o zagadnieniach ESG (czyli dotyczących środowiska naturalnego, ludzi, społeczeństwa i ładu zarządczego), a tylko te informacje, które są istotne. I właśnie po to przeprowadzamy badanie istotności: pozwala nam ono ustalić, które informacje są istotne i muszą się znaleźć w raporcie.

Raporty zrównoważonego rozwoju sporządzamy co rok. Podobnie jest z badaniem istotności. Przed rozpoczęciem prac nad każdym raportem musimy ustalić, jakie informacje w nim ujawnimy. Zwykle z roku na rok wyniki badania nie będą ulegały znaczącym zmianom. Często jednak może okazać się, że z jakimś zagadnieniem rok wcześniej wiązało się relatywnie nieduże ryzyko, a w kolejnym roku jego prawdopodobieństwo wzrosło – a zatem musimy zacząć to ryzyko ujawniać i odpowiednio opisywać, jak nim zarządzamy. Zmianie ulega przecież ciągle otoczenie regulacyjne, trendy rynkowe i nasze relacje z klientami i partnerami biznesowymi. W wyniku tych przekształceń zmianie ulega też to, jak oddziałujemy jako spółka lub grupa kapitałowa na otoczenie.

Pozostało 88% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Dorota Sierakowska, DM BOŚ: Złoto z perspektywą na kolejne rekordy
Inwestycje
Kacper Nosarzewski, 4CF: W poszukiwaniu czarnych łabędzi
Inwestycje
Amerykańskie akcje większy zysk przynoszą w okresie od listopada do kwietnia
Inwestycje
Czy warto pozbywać się akcji w maju?
Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander BM: Polskie akcje wciąż są nisko wyceniane
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Na giełdach nie dzieje się nic złego