Wykres prawdę ci powie

Edukacja | Analiza techniczna Rynek dyskontuje wszystko, ceny podlegają trendom i historia się powtarza - to fundamentalne przesłanki, na których oparta jest analiza techniczna. Jej zwolennicy twierdzą, że wszystko co "wie rynek", ma już swoje odzwierciedlenie w kursach i dlatego ich badanie jest kluczem do określenia przyszłego kierunku zmian cen.

Publikacja: 20.11.2003 06:31

Większość współczesnych sposobów analizy wykresów działa w oparciu o teorię zaprezentowaną przed ponad 100 laty przez Charlesa Dowa, czyli przez twórcę jednego z najpopularniejszych indeksów giełdowych - Dow Jones Industrial Average. Obecnie technicy mają znacznie bardziej ułatwioną pracę niż ich koledzy jeszcze kilkanaście lat temu. Na rynku jest bowiem dużo różnych programów komputerowych, a w internecie odpowiednich danych, które w mgnieniu oka pozwalają tworzyć i aktualizować wykresy.

Mając wykres na ekranie komputera, można rozpocząć jego analizę. Podstawową rzeczą jest zdefiniowanie trendu, czyli kierunku, w jakim zmierzają ceny. Według Dowa, z trendem wzrostowym mamy do czynienia, gdy kolejne szczyty i dołki kształtują się na coraz wyższych poziomach. Odwrotnie jest w trendach spadkowych. Jeżeli natomiast trudno wyznaczyć jakąś dominującą tendencję i przez pewien czas szczyty i dołki znajdują się mniej więcej w tym samym obszarze, mówi się o braku trendu lub trendzie bocznym. Jedna z najważniejszych zasad analizy technicznej mówi, że trend jest kontynuowany, dopóki nie pojawią się definitywne oznaki jego odwrotu. Oznacza to dokładnie tyle, że jeżeli notowania rosną, to lepiej założyć, że tendencja ta będzie trwała. To samo dotyczy spadków. Tymczasem spora część inwestorów działa zupełnie odwrotnie. Duża przecena działa jak magnes, szczególnie na niedoświadczonych inwestorów. Próba dokładnego trafienia w dołek, określana jako łapanie spadającego noża, czasami się udaje, ale stosowana nagminnie kończy się zazwyczaj tym, że "nóż ucina chciwe ręce". Oprócz wykresów cen, analitycy używają także wielu wskaźników budowanych w oparciu o ceny oraz wolumen. Te narzędzia pozwalają im ocenić siłę i etap trendu.

[email protected]

Polecana lektura:

"Analiza techniczna rynków finansowych" - John J. Murphy

Wykresy w internecie:

http://www.parkiet.com/at/at.jsp

Inwestycje
Do końca 2026 r. cena uncji złota wzrośnie do 4 tys. USD?
Inwestycje
Zmienne nastroje na krajowym rynku obligacji
Inwestycje
Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI: Sytuacja na GPW jak z pięknego snu. Możliwe kolejne rekordy WIG. Są ciekawe firmy
Inwestycje
Polscy inwestorzy indywidualni wykorzystują zmienność rynkową
Inwestycje
Rynki rozpieszczają. Czy to już wspinaczka po ścianie strachu?
Inwestycje
Akcje na GPW ostro w górę. Rodzi się kolejny etap hossy?