Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.12.2017 05:00 Publikacja: 05.12.2017 05:00
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek
A tu są też ciekawe propozycje techniczne. Przykładem może być spółka CCC. – Akcje spółki od debiutu na giełdzie w 2004 r. poruszają się w trendzie wzrostowym. Druga połowa listopada była kluczowa, jeśli chodzi o dalszy kierunek, ponieważ kurs oscylował w okolicach długoterminowej linii tendencji zwyżkowej. Rozwiązanie nadeszło w piątek 1 grudnia, kiedy to odbyła się publikacja wyników sprzedażowych za listopad. Skonsolidowane przychody w listopadzie wyniosły 426,4 mln zł, co w ujęciu rocznym oznacza wzrost o 27 proc. Pozwoliło to na wyrysowanie pokaźnej (ponad 8 proc.) wzrostowej świecy, która prawdopodobnie oznacza koniec trwającej dwa miesiące korekty – uważa Maciej Morawski, analityk TMS Brokers. Jakie poziomy są więc w zasięgu walorów? – Oporów należy szukać przy zniesieniach Fibonacciego (fali 4 października – 30 listopada) 38,2 proc. przy 262,50 zł i 61,8 proc. przy 277 zł. Przebicie tego ostatniego otworzy drogę do październikowych szczytów wypadających w okolicach 301 zł, gdzie rozegrają się dalsze losy notowań. Wsparciem pozostaje długoterminowa linia trendu, dodatkowo wspierana przez nałożone na siebie zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. i 61,8 proc. w rejonie 242 zł – uważa Morawski. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Każdy sektor poza finansowym jest w jakiejś mierze beneficjentem niższych stóp procentowych– mówi Kamil Cisowski, dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Indeksy w USA mogą do końca wakacji ustanowić nowe, historyczne szczyty. To powinno wspierać też notowania na GPW, chociaż elementem niepewności jest u nas wpływ obniżek stóp procentowych na banki – mówi Daniel Kostecki, analityk CMC Markets.
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
Wyzwania przed branżą to m.in. rola w finansowaniu gospodarki, transformacji energetycznej i rozwoju firm, a także obciążenia regulacyjne i podatkowe.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas