Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.04.2018 05:10 Publikacja: 20.04.2018 05:10
Foto: Archiwum
Najbardziej znanym obecnie sposobem wykorzystania technologii blockchain są oczywiście kryptowaluty, z bitcoinem na czele. Łańcuch bloków stanowi tutaj wielką księgę transakcji, bazę danych zawierającą informacje o tym, jak przepływają cyfrowe monety między poszczególnymi portfelami. Wgląd do tej bazy jest powszechnie dostępny, na przykład pod adresem https://blockchain.info/. Co chwilę pojawiają się nowe zapisy transakcji, które są sprawdzane i weryfikowane przez tzw. górników i grupowane w bloki. Tak tworzy się łańcuch, który zawiera całą historię transakcji. Baza ta nie opiera się na centralnym serwerze i jednej instytucji nadzorującej w rodzaju banku centralnego. Dane przechowywane są u wszystkich użytkowników sieci, którą stanowią setki tysięcy komputerów z zainstalowanym portfelem. Każdy użytkownik przechowuje u siebie kopię całej bazy, dzięki czemu nikt nie może zmodyfikować całej księgi. W efekcie bitcoin stanowi zabezpieczony kryptograficznie, szybki, pozbawiony pośredników system rozliczeniowy o globalnym zasięgu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by tę samą bazę danych wykorzystać nie do przesyłania pieniędzy, ale na przykład do gromadzenia danych o naszym stanie zdrowia, do rejestracji aktualnego zużycia energii i zarządzania całą siecią, albo do przeprowadzania powszechnych wyborów parlamentarnych czy jakichkolwiek referendów. Blockchain pasować może wszędzie tam, gdzie dane mają charakter rozproszony i wymagają szybkiej weryfikacji i bezpiecznego przypisania. Jak się okazuje, wiele tego typu pomysłów już zostało wdrożonych lub jest w zaawansowanej fazie testów. Zapraszam do zapoznania się z niektórymi z nich.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas