Pytania zadaje:
Magdalena Raczek-Kołodyńska, wiceprezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych
Odpowiada:
Michał Stalmach, starszy konsultant ds. zrównoważonego rozwoju, Bureau Veritas Polska
Czym jest ślad węglowy produktu?
Aktualizacja: 23.07.2020 19:00 Publikacja: 23.07.2020 19:00
Magdalena Raczek-Kołodyńska, wiceprezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych
Foto: materiały prasowe
Pytania zadaje:
Magdalena Raczek-Kołodyńska, wiceprezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych
Odpowiada:
Michał Stalmach, starszy konsultant ds. zrównoważonego rozwoju, Bureau Veritas Polska
Czym jest ślad węglowy produktu?
Michał Stalmach, starszy konsultant ds. zrównoważonego rozwoju, Bureau Veritas Polska
materiały prasowe
Do tej pory mogliśmy rozmawiać o śladzie węglowym całej organizacji, a nie samego produktu. Ślad węglowy produktu to całkowita ilość gazów cieplarnianych wyemitowanych do atmosfery podczas życia produktu. Mamy tu oczywiście na myśli nie tylko produkt w formie wyrobu, ale również usługę. Jeśli dodalibyśmy do siebie ślady węglowe wszystkich produktów wytworzonych w firmie w ciągu roku, to otrzymana wartość powinna być równa wielkości śladu węglowego organizacji w zakresie 1, 2, 3.
Jakie są normy, standardy, wytyczne pomocne przy obliczaniu śladu węglowego produktu?
Istnieje standard GHG Protocol The Product Life Cycle Accounting and Reporting Standard oraz norma ISO 14067:2018 ISO 14067:2018 Greenhouse gases – Carbon footprint of products – Requirements and guidelines for quantification, które są przeznaczone do obliczania śladu węglowego produktów. Metodologie przedstawione w tych dokumentach są zbieżne. Istnieją również standardy lub normy skierowane do konkretnych branż, przykładem może być norma dla transportu: PN-EN 16258:2013-05 „Metodologia obliczania i deklaracja zużycia energii i emisji GHG w usługach transportowych (ładunku i pasażerów)".
Nie ma jednak w tym momencie regulacji prawnej, która zobowiązywałaby firmy do obliczania śladu węglowego produktów. Reguluje to rynek, tj. firmy, instytucje, które chcą poznać wielkość śladu węglowego kupowanych przez nich surowców, energii elektrycznej, materiałów. Coraz częściej spotykam się z sytuacjami, że podanie wielkości śladu węglowego produktu jest wymaganiem na etapie odpowiedzi na zamówienie lub w wymaganiach przetargów.
Czy planowane są nowe regulacje w tym zakresie?
Tak. Unia Europejska ma wspólny cel – uzyskanie neutralności klimatycznej w 2050 roku. Jest to trudne do osiągnięcia, dlatego będzie podejmowanych wiele działań, które to umożliwią. Obecnie jest proponowanych wiele regulacji prawnych w tym zakresie. Są to np. wytyczne do raportowania danych niefinansowych w zakresie klimatu, które teraz są dobrowolne, ale mogą stać się obligatoryjne. Trwa rewizja dyrektywy niefinansowej, która może skutkować tym, że w tym zakresie nastąpią niebawem spore zmiany. Niedawno została zaprezentowana europejska strategia od pola do stołu, przewidująca stworzenie bardziej zrównoważonych systemów żywnościowych. Zawiera ona sporo nowych wymagań, ale m.in. pojawiła się też kwestia umieszczania na opakowaniu produktów żywnościowych informacji o wielkości śladu węglowego produktów. Będzie to oznaczało potrzebę realizacji działań w całym łańcuchu dostaw, aby móc tę wielkość określić.
Kolejna regulacja to taksonomia, która ma być przyjęta w tym roku. Określa ona definicję zrównoważonej działalności oraz warunki, jakie taka działalność musi spełnić. W 2022 roku firmy będą musiały raportować, jaka część ich działalności jest zgodna z taksonomią. Zostało w niej określonych sześć celów – aby uznać działalność za zrównoważoną, musi się ona istotnie przyczyniać do realizacji przynajmniej jednego z celów i równocześnie nie szkodzić pozostałym celom. Dwa z tych celów dotyczą klimatu: łagodzenia wpływu na klimat oraz adaptacji do zmian klimatu. Część szczegółowych wymagań jest powiązana ze śladem węglowym produktu i usługi.
Czy ślad węglowy produktu możemy wyliczyć jednoznacznie? Czy najpierw obliczamy ślad węglowy produktu czy ślad węglowy przedsiębiorstwa?
Na pewno trzeba mieć świadomość, że przy liczeniu śladu węglowego przyjmujemy pewne założenia, które mogą mieć ogromny wpływ na wyniki. Obecnie firmy komunikują swój ślad węglowy tak, aby nie można było określić, jakie założenia zostały przyjęte. Najczęściej przedstawiane są najlepsze wyniki. Norma ISO 14067 wskazuje, jakie informacje powinny być publicznie dostępne wraz z podaną wielkością śladu węglowego. Istnieją również dokumenty Product Category Rules, które określają zasady obliczania śladu węglowego dla konkretnych produktów z konkretnych branż.
Odpowiadając na drugie pytanie, najwygodniej w pierwszym kroku obliczyć ślad węglowy organizacji, gdzie bazujemy na ogólnych danych, np. o zużyciu energii elektrycznej w całej organizacji, a następnie ślad węglowy produktu, gdzie dużo bardziej szczegółowo analizowane jest zużycie energii w procesie produkcyjnym tego wyrobu.
Gdzie zaczyna się pomiar emisyjności konkretnego produktu?
To kwestia, która bardzo łączy się z gospodarką obiegu zamkniętego. Ślad węglowy produktu obliczamy „od kołyski do grobu" – od wydobycia surowców do utylizacji produktów po okresie ich użytkowania. Ten zakres bardziej interesuje klienta indywidualnego – chce on poznać, jaki wpływ na środowisko miał produkt w całym cyklu życia. Drugi zakres „od wydobycia surowców do bramy zakładu" to zakres, którym mocniej zainteresowany jest klient biznesowy. Odbiorca produktu wie, jak go wykorzysta i jakie emisje nastąpią w dalszych etapach jego cyklu życia. Zazwyczaj jest tak, że jeżeli surowce pochodzą z recyklingu, ich ślad węglowy jest mniejszy niż surowca pierwotnego. Dzieje się tak, dlatego, że cykl życia surowca zaczyna się u recyklera przetwarzającego odpady, a nie np. w kopalni. Co ciekawe, np. ślad węglowy papieru wytwarzanego z recyklingu jest wyższy niż w przypadku produkcji papieru z celulozy drzewnej, gdyż energia u producentów celulozy z drewna pochodzi często z biomasy, a u recyklerów – z paliw kopalnych. Mimo że recykler energii musi zużyć mniej, zużywana przez niego energia może być brudniejsza. W gospodarce odpadami, jeśli oddajemy odpad do recyklingu, to w momencie oddania produktu do recyklera kończy się dla nas życie naszego produktu, tam jest granica przyporządkowania emisji.
Co można zrobić, żeby zmniejszyć ślad węglowy?
Musimy przeanalizować ślad węglowy naszego produktu i w pierwszej kolejności skoncentrować się na najistotniejszych źródłach emisji. Jeśli jest to zużywanie energii elektrycznej, możemy kupić energię ze źródeł odnawialnych, sami wytworzyć energię odnawialną lub wydzierżawić dach hali produkcyjnej firmie, która zamontuje na nim panele fotowoltaiczne, z których wytworzona energia będzie przez nas zużywana. Jeżeli duża ilość emisji powstaje podczas produkcji surowców, możemy wybrać dostawcę, który zagwarantuje, że emisje będą niższe niż standardowo, lub stosować inny, mniej emisyjny surowiec, np. pochodzący z recyklingu. W tym celu możemy rozpocząć od edukacji dostawcy i wskazania możliwości redukcji emisji. Możemy optymalizować transport, inaczej projektować wyroby. Można również współpracować z odbiorcą i wspólnie podjąć działania w kierunku optymalizacji produkcji. Warto również zwrócić uwagę na edukację co do właściwego użytkowania produktów przez użytkowników, co może znacząco zmniejszyć ślad węglowy w cyklu życia produktów.
Czy wśród polskich spółek są takie, które raportują ślad węglowy produktu?
Podczas przeprowadzania badania CCA, czyli badania raportów niefinansowych spółek giełdowych za 2018 rok pod kątem klimatycznym, nie zauważyłem takich informacji. Na rynku jednak zaczynają się pojawiać tego typu dane. Firma Frosta w zeszłym roku komunikowała, że oblicza ślad węglowy każdego swojego produktu. Możliwe, że do tej pory obliczone wielkości śladu węglowego pokazywały niezbyt dobre wyniki i nie były one publicznie komunikowane.
Jaka spółka jest wzorem w kontekście raportowania śladu węglowego produktu?
Nie jestem w stanie podać nazwy takiej firmy, ale coraz więcej spółek informuje o śladzie węglowym produktów. Obstawiam, że coraz więcej firm, także polskich, będzie o tym raportować, więc dopiero za jakiś czas będzie można się zastanowić nad takim rankingiem.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: PARKIET
Podmioty gospodarcze często narzekają (i często mają rację) na przeregulowanie, na nieżyciowe przepisy utrudniające prowadzenie działalności, na niepotrzebną biurokrację. Przyczyny tego zjawiska wynikają z pokusy zapobiegania różnym niekorzystnym zjawiskom poprzez wprowadzanie zakazów i nakazów oraz z braku systemu usuwania zanieczyszczeń regulacyjnych.
Podstawową cechą sporu korporacyjnego jest to, że ryzyko jego wystąpienia jest rzeczą stałą. Różne w czasie może być tylko jego natężenie, co przekłada się na szansę wyprzedzającego wyłapania zbliżającego się zagrożenia.
Porozumienia akcjonariuszy to jedno z najbardziej kontrowersyjnych i złożonych zagadnień dotyczących obrotu akcjami na rynku regulowanym.
Przedsiębiorstwa w Polsce doświadczyły wzrostu kosztów działalności i musiały sobie z nimi radzić, często odkładając inwestycje w ICT. Czy ograniczając wydatki na ten cel firmy postępowały racjonalnie?
Przygotowanie transakcji biznesowej to proces wieloetapowy, który wymaga precyzyjnego planowania, uwzględnienia specyfiki każdej umowy oraz odpowiedniego zabezpieczenia interesów stron. W dobie globalizacji i wzrostu złożoności relacji gospodarczych nie ma miejsca na niedopatrzenia – każde niedociągnięcie może prowadzić do kosztownych sporów lub utraty zaufania między stronami.
Podmioty gospodarcze często narzekają (i często mają rację) na przeregulowanie, na nieżyciowe przepisy utrudniające prowadzenie działalności, na niepotrzebną biurokrację. Przyczyny tego zjawiska wynikają z pokusy zapobiegania różnym niekorzystnym zjawiskom poprzez wprowadzanie zakazów i nakazów oraz z braku systemu usuwania zanieczyszczeń regulacyjnych.
Podstawową cechą sporu korporacyjnego jest to, że ryzyko jego wystąpienia jest rzeczą stałą. Różne w czasie może być tylko jego natężenie, co przekłada się na szansę wyprzedzającego wyłapania zbliżającego się zagrożenia.
Porozumienia akcjonariuszy to jedno z najbardziej kontrowersyjnych i złożonych zagadnień dotyczących obrotu akcjami na rynku regulowanym.
Przygotowanie transakcji biznesowej to proces wieloetapowy, który wymaga precyzyjnego planowania, uwzględnienia specyfiki każdej umowy oraz odpowiedniego zabezpieczenia interesów stron. W dobie globalizacji i wzrostu złożoności relacji gospodarczych nie ma miejsca na niedopatrzenia – każde niedociągnięcie może prowadzić do kosztownych sporów lub utraty zaufania między stronami.
Od funduszy z Wall Street po drobnych traderów - ci, którzy postawili na biznesowe imperium najbogatszego człowieka świata Elona Muska, kończą rok z pokaźnymi zyskami.
W pierwszym półroczu 2024 r. wykryto oszukańcze transakcje kartami płatniczymi na kwotę 57,6 mln zł, a przy użyciu poleceń przelewu – w wysokości 323,5 mln zł. To łącznie ponad 381 mln zł – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. Jednak skala oszustw jest zapewne znacznie szersza. Wiele osób wstydzi się zgłosić organom ścigania, że dało się nabrać cyberprzestępcom lub nie wie, jak zachować się w takiej sytuacji.
Nie jest wykluczone, że luzowanie polityki pieniężnej zacznie się dopiero w 2026 r. Wcześniej nastąpi skok inflacji, ale w oczekiwaniu na ruch NBP banki powstrzymują się ze znaczącymi obniżkami oprocentowania depozytów, a nawet polepszają oferty.
Syryjski socjalistyczny dyktator był miliarderem, ale prawdziwa wielkość jego majątku jest zagadką. Bogacił się m.in. na narkotykach syntetycznych. Wygląda na to, że pieniędzy wystarczyło mu na to, by po ucieczce z Damaszku urządzić sobie luksusowe życie w Moskwie.
Inwestorom inwestującym w papiery dłużne drugi rok z kolei udało się pobić wskaźniki inflacji. Dwucyfrowy zwrot dawały już tylko papiery korporacyjne, głównie dzięki utrzymaniu stóp procentowych.
Przyszły rok w mieszkaniówce zapowiada się podobnie do tego. Wiele zależy od tego, czy będzie nowy program dopłat do kredytów i czy dojdzie do obniżek stóp procentowych – mówi Waldemar Wasiluk, wiceprezes spółki Victoria Dom.
Z najnowszego raportu analityków Domu Maklerskiego BDM wynika, że akcje Enter Air są niedowartościowane. Dlatego utrzymali rekomendację „kupuj” wyznaczając cenę docelową na poziomie 69,50 zł.
Podmioty gospodarcze często narzekają (i często mają rację) na przeregulowanie, na nieżyciowe przepisy utrudniające prowadzenie działalności, na niepotrzebną biurokrację. Przyczyny tego zjawiska wynikają z pokusy zapobiegania różnym niekorzystnym zjawiskom poprzez wprowadzanie zakazów i nakazów oraz z braku systemu usuwania zanieczyszczeń regulacyjnych.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim przyniosła rozdanie o konsolidacyjnym charakterze i skończyła się skromnymi zmianami głównych indeksów.
Podstawową cechą sporu korporacyjnego jest to, że ryzyko jego wystąpienia jest rzeczą stałą. Różne w czasie może być tylko jego natężenie, co przekłada się na szansę wyprzedzającego wyłapania zbliżającego się zagrożenia.
Porozumienia akcjonariuszy to jedno z najbardziej kontrowersyjnych i złożonych zagadnień dotyczących obrotu akcjami na rynku regulowanym.
Europejskie indeksy kontynuują wczorajsze zawahanie i znów notują sesję bez wyraźnego trendu. CAC40 spada o niecałe 0,2%, DAX pozostaje blisko cen zamknięcia z poprzedniej sesji, a wyraźniejsze ruchy widać jedynie na szwajcarskim SMI (-0,2%) oraz brytyjskim FTSE 100 (-0,3%).
Przygotowanie transakcji biznesowej to proces wieloetapowy, który wymaga precyzyjnego planowania, uwzględnienia specyfiki każdej umowy oraz odpowiedniego zabezpieczenia interesów stron. W dobie globalizacji i wzrostu złożoności relacji gospodarczych nie ma miejsca na niedopatrzenia – każde niedociągnięcie może prowadzić do kosztownych sporów lub utraty zaufania między stronami.
Ustawa o ochronie sygnalistów nałożyła na średnie i duże podmioty szereg nowych obowiązków, w tym prowadzenia wewnętrznych postępowań wyjaśniających, które wymagają odpowiedniej wiedzy, doświadczenia i narzędzi.
Na rynkach listopad przyniósł bardzo dużo zawirowań. Zwycięstwo Donalda Trumpa spowodowało mocny ruch na rynkach finansowych, objawiając tzw. “Trump Trade 2.0”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas