Wydarzeniem na rynku jest zamieszczenie w internecie nowego archiwum promocji sztuki Zdzisława Beksińskiego (www.beksinskiarchiwum.net). Autorem archiwum jest prof. Piotr Dmochowski z Paryża, marszand, kolekcjoner i przyjaciel artysty. Dmochowski pracował nad nowym archiwum cztery lata.
Kolekcjonerów i inwestorów zainteresuje dział notowania aukcyjne prac Beksińskiego. Warto przejrzeć „rozwój cen na aukcjach” i „światowe sprzedaże”. Są przytoczone artykuły o Beksińskim napisane w dziesięciu językach.
Licytowane będą muzealnej wartości prace Nikifora.
Archiwum poświęcone jest temu, co zdarzyło się po 2005 roku. Równolegle dostępna jest strona funkcjonująca od 17 lat (www.dmochowskigallery.net). Zawiera ona wirtualne muzeum artysty. Dzięki kolekcjonerom Annie i Piotrowi Dmochowskim powstał wszechstronny portret Beksińskiego.
Co daje lektura? Dowiadujemy się przede wszystkim, na czym polega budowanie pozycji malarza na rynku. Retoryka jest jasna, precyzyjna. Zadowoli zarówno laika, jak i znawcę rynku sztuki. Czytamy, dlaczego tak trudno jest wylansować polskiego artystę w kraju, tym bardziej na świecie.