Wydarzeniem na rynku inwestycji i kolekcjonerskim będzie 22 kwietnia aukcja internetowa Antykwariatu Numizmatycznego Michał Niemczyk (www.niemczyk.pl). Wydano katalog, wszystkie monety oraz banknoty są w tzw. slabach (poniżej przypomnę co to takiego). Zebrano atrakcje na każdą kieszeń.
Dla nauki obowiązkowo czytamy opis np. dukata wybitego na Litwie w 1591 roku (cena wyw. 200 tys. zł). Ile tam odnośników bibliograficznych i zacytowanych opinii! Z całostronicowego opisu laik zrozumie przede wszystkim wniosek: „Jest to jedyny znany i dostępny egzemplarz na rynku".
Kluczowe znaczenie ma stwierdzenie: „Dukata z 1591 roku nie posiadał nawet Hutten-Czapski". Krakowska kolekcja Czapskich, największy i najwybitniejszy zbiór polskich numizmatów, wystawiana w Muzeum Narodowym, jest podstawowym punktem odniesienia w ocenie rzadkości.
Po lekturze iluś takich opisów katalogowych, po rozmowach z kolekcjonerami debiutant zrozumie retorykę stosowaną w branży. Bogata oferta aukcyjna to dobry impuls do nauki.
Cenne monety z PRL
Zawsze można poprosić o wskazówki lub wyjaśnienia np. w Polskim Towarzystwie Numizmatycznym (www.ptn.pl). Są fora kolekcjonerów monet (np. www.monety.pl). Jest wspomniane powyżej Europejskie Centrum Numizmatyki Polskiej w Muzeum Narodowym w Krakowie, mieszczące się w Muzeum Czapskich.