Niedzielny zakaz nigdy nie był tak blisko do zlikwidowania

Jeśli opozycja utrzyma sondażową przewagę i stworzy rząd, to Polacy będą mogli znowu robić zakupy we wszystkie dni tygodnia. Chce tego większość przedsiębiorstw handlowych.

Publikacja: 16.10.2023 21:00

Niedzielny zakaz nigdy nie był tak blisko do zlikwidowania

Foto: Adobestock

Zakaz handlu w niedzielę od lat rozpala emocje Polaków, jego oceny są stabilne i ok. co drugi jest przeciwnikiem takich ograniczeń dla pracy sklepów, popiera je zaś co trzeci ankietowany. Temat wrócił w kampanii wyborczej i wygląda na to, że jeśli potwierdzi się wygrana opozycji i stworzy ona rząd, to los zakazu jest przypieczętowany.

Temat kampanii

Platforma Obywatelska zapowiedziała, że zniesie zakaz handlu w niedziele, ale każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne. Trzecia Droga obiecuje uwolnienie handlu w dwie niedziele w miesiącu. Sklepy niedziel handlowych chcą, zwłaszcza w grudniu, kiedy to frekwencja, jak i obroty rosną w związku z sezonem świątecznym. To najkorzystniejsze zwłaszcza dla placówek niespożywczych, nastawionych na sezon prezentowy.

Podzielone opinie

Polska Rada Centrów Handlowych od ośmiu lat konsekwentnie opowiada się za możliwością prowadzenia handlu w niedziele. – Istniejąca infrastruktura centrów handlowych, którą trzeba ogrzewać, ochraniać i sprzątać, nie jest wykorzystywana w niedziele. To nie tylko generuje koszty dla najemców i właścicieli obiektów, ale też realne straty dla gospodarki – mówi Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych. – Powrót do możliwości handlu w niedziele pozwoliłby na wzrost zatrudnienia, zwiększyłby obroty handlu o ok. 4 proc. i przyniósł państwu dodatkowe wpływy podatkowe. Dla klientów otwarte sklepy oznaczałyby większą swobodę i komfort robienia zakupów. Obecnie zdecydowana większość krajów członkowskich UE nie stosuje żadnych ograniczeń handlu w niedziele – dodaje.

Zdaniem organizacji brak zakazu to dla sektora wzrost zatrudnienia, głównie w galeriach handlowych, o 20–40 tys. osób, jak i wzrost elastycznego zatrudnienia w niepełnym wymiarze pracy, np. studentów.

Firmy jak na razie są dalekie od entuzjazmu, nie wiadomo nawet, czy wyniki sondaży się potwierdzą. Sektor także jest ostrożny w ocenach.

– Sprawa wymaga analizy, zwyczaje zakupowe Polaków w ostatnich latach zmieniły się w efekcie najpierw pandemii, następnie inflacji czy wojny w Ukrainie, po boom online – mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. – Firmy członkowskie są w zdecydowanej większości zadowolone z obecnego systemu, jeśli chodzi o handel w niedzielę. Jak na razie żadna nie zgłaszała uwag co do jego funkcjonowania, także jeśli chodzi o grudniowe niedziele handlowe. Będziemy obserwować, jak będą wyglądały propozycje w tym zakresie – mówi Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu.

Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy