W Dudzie trzeba przeprowadzić porządki, później inwestycje

Rozmowa z Maksymilianem Kostrzewą, przewodniczącym rady nadzorczej Polskiego Koncernu Mięsnego Duda

Publikacja: 22.03.2010 07:09

W Dudzie trzeba przeprowadzić porządki, później inwestycje

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

[b]Jak ocenia pan dotychczasowy przebieg restrukturyzacji w PKM Duda?[/b]

Spółka jest już po głębokiej restrukturyzacji finansowej. Na początku tego roku spłaciła zaległe odsetki oraz regularnie spłaca raty wynikające z podpisanych umów kredytowych. Teraz konieczna jest restrukturyzacja operacyjna, którą bezpośrednio nadzoruje oddelegowany przez banki członek zarządu Dariusz Formela. Wiąże się ona z dokładnym przeglądem wszystkich obszarów kosztowych, opracowaniem nowych procedur i stworzeniem optymalnej struktury grupy.

[b]Tylko dzięki restrukturyzacji w latach 2010 – 2014 zysk operacyjny PKM Duda ma zwiększyć się o 80 mln zł. Już w tym roku powinno być to 8 mln zł. Czy Pana zdaniem spółka będzie w stanie osiągnąć te założenia?[/b]

Uważam, że założenia są realne. Tak jak tegoroczny budżet, który ze względu na konserwatywne podejście w tej sprawie rady nadzorczej jest bardzo ostrożny.

[b]Czy należy spodziewać się poprawy wyników finansowych PKM Duda w tym roku? Czy spółka powinna wyjść w 2010 r. na plus?[/b]

Temu celowi służą nasze działania. Mam nadzieję, że wdrożona głęboka restrukturyzacja finansowa razem z prowadzoną właśnie restrukturyzacją operacyjną będą wystarczające. Jeżeli w trakcie roku okaże się, że nasze działania nie dają pożądanych efektów, pogłębimy naszą restrukturyzację, tak aby spółka wyszła na plus i rozwijała się zgodnie z przyjętym planem.

[b]W najbliższym czasie powinno dojść do emisji akcji serii H PKM Duda? Jakie jej cele byłyby najbardziej optymalne dla spółki?[/b]

Z pewnością część pieniędzy zostanie przeznaczona na wewnętrzne potrzeby spółki, m.in. na poprawę płynności i inwestycje. Jeżeli emisja da odpowiednio dużo gotówki, możliwe będzie wcześniejsze odkupienie od banków części akcji firmy.

[b]Co powinno znaleźć się w strategii PKM Duda, którą zarząd ma zaproponować w najbliższych tygodniach?[/b]

Konieczne jest uproszczenie struktury grupy. Muszą zostać tylko te spółki, które przynoszą wymierne korzyści ekonomiczne. W podejmowaniu decyzji o przyszłym kształcie PKM Duda będą liczyć się wyłącznie twarde dane liczbowe. Dlatego rozważana jest sprzedaż części aktywów, np. biznesu rolnego na Ukrainie. Nie należy zatem zakładać, że spółka będzie w ciągu najbliższych miesięcy koncentrować się na rozwijaniu działalności poprzez większe inwestycje czy akwizycje. Najpierw uporządkujemy to, co mamy, oraz zapewnimy spółce bezpieczne funkcjonowanie. Potem przyjdzie czas na korzystanie z nadarzających się okazji inwestycyjnych.

[b]Które części biznesu PKM Duda wydają się zdaniem rady najbardziej perspektywiczne?[/b]

Podczas posiedzeń rady nadzorczej analizujemy poszczególne części biznesu PKM Duda. Myślę, że należy odpowiedzieć na to pytanie po wysłuchaniu wszystkich przedstawicieli poszczególnych obszarów biznesowych i przeanalizowaniu prezentowanych danych. Planujemy wykonać to zadanie do końca drugiego kwartału 2010 roku.

[b]Jakie jest ryzyko niezrealizowania programu restrukturyzacji przez PKM Duda? Jak groźne dla spółki jest rozpoczęcie działalności przez należącą do Włochów spółkę Pinii Polonia, właściciela największej ubojni w Polsce?[/b]

Wejście na rynek takiego gracza jak Pini Polonia traktujemy poważnie. Nie jest to jednak dla nas zaskoczeniem, ponieważ przygotowujemy się do niego od jesieni ubiegłego roku. Wydaje się, że PKM Duda ma obecnie na tyle mocną pozycję na rynku, że nie powinien ucierpieć z powodu pojawienia się nowego gracza. Zakładamy jednak, że jeżeli efekty działalności Pini Polonia okażą się dla nas groźniejsze, niż nam się obecnie wydaje, w połowie roku zweryfikujemy skutki restrukturyzacji. Jeżeli będą niezadowalające, dokonamy ponownie przeglądu kosztów.

[b]W jakim stopniu banki ingerują w działalność operacyjną spółki?[/b]

Zarząd w pełni odpowiada za prowadzoną działalność operacyjną i nadal ma dużą dowolność w określeniu np., w jakim kierunku pójdzie firma. Zadaniem członków rady związanych z bankami jest przede wszystkim kontrolowanie, czy proponowane działania mają sens finansowy, czy są dla spółki opłacalne i zgodne z warunkami podpisanych umów kredytowych. Dodatkowo banki, jako strona umów kredytowych podpisanych ze spółką, monitorują zgodność działań z porozumieniem restrukturyzacyjnym. Dużą rolę w tym procesie odgrywa zaakceptowany przez banki koordynator z ramienia Kredyt Banku Piotr Piechota. Rada nadzorcza jest zaznajamiana z tym, co dzieje się w PKM Duda, w tym z bieżącymi danymi wynikającymi z umów. Spotyka się także z zarządem raz w miesiącu. Praktycznie więc wiemy o każdym posunięciu w firmie. Jako bankowcy kierujemy się zasadą transparentności i przejrzystości, czego przykładem mogą być zmiany w ubiegłorocznym bilansie PKM Duda, spółka dokonała odpisów, które miały wpływ na jej wynik netto za rok 2009.

[b]Czy kontrolując w tak dogłębny sposób finanse spółki, rada nadzorcza nie napotyka na opór ze strony zarządu i pracowników?[/b]

Pewne było od początku, że należy zmienić sposób zarządzania spółką, a to często wiąże się ze zmianą mentalności osób pracujących w firmie. Wychodzę z założenia, że aby podejmowane działania miały sens, maksymalna grupa osób pracujących w PKM Duda musi się z nimi identyfikować - nie tylko zarząd, ale także menedżerowie średniego szczebla. Częste spotkania z zarządem i kadrą kierowniczą wymuszają ciągłe skupienie uwagi na problemach firmy, dają również szansę menedżerom niższego szczebla zaprezentowania swoich pomysłów i rozwiązań. Mogę zapewnić, że współpraca jest naprawdę dobra - czasem się różnimy, ale to naturalne.

[b]PKM Duda jest pierwszą spółką, gdzie banki w takiej skali zaangażowały się w spółkę. Dlaczego wybrały takie rozwiązanie zamiast szybkiego odzyskania długu?[/b]

W momencie, gdy ważyły się losy PKM Duda, mieliśmy do czynienia z dużą niepewnością na rynku. Nikt nie wiedział, ile jeszcze spółek może mieć problemy z opcjami i jakie ostatecznie będą straty poniesione w związku z nimi przez firmy. Dlatego zdecydowaliśmy się na niestandardowe rozwiązanie. Było to o tyle trudne,że nie tylko chodziło o zawarcie kompromisu ze spółką. Porozumieć musiało się także siedem banków (Kredyt Bank, ING Bank Śląski, PKO BP, BZ WBK, Bank Handlowy i BRE Bank zostały akcjonariuszami PKM Duda; Pekao SA, choć zgodził się na zapisy układu nie skonwertował długu na akcje — od red.). Banki po głębokiej analizie i negocjacjach uznały jednak, że wspólne działanie może przynieść lepsze efekty niż próba jak najszybszego odzyskania pieniędzy przed innymi. Jest to chyba najlepszy przykład na rynku tak dobrego i szybkiego kompromisu zawartego przez tak dużą grupę banków. Myślę, że warto podkreślić absolutny profesjonalizm osób pracujących przy tej sprawie, jak również osób podejmujących te trudne decyzje.

[b]Co zdecydowało o tym, że udało się doprowadzić do układu ze spółką?[/b]

Jednym z kluczowych momentów było uznanie przez pozostałe banki rozwiązań zaproponowanych przez Kredyt Bank. Był to wyraźny sygnał dla zarządu spółki, że ma do czynienia ze wspólnym frontem. Ponadto istotna była zgoda Macieja Dudy na wspólne przeprowadzenie restrukturyzacji oraz przeznaczenie przez rodzinę Duda 20 mln zł na akcje z nowej emisji.

[b]Czy banki rozważały zmianę zarządu? Ze względu na m.in. wypowiedzi związane z opcjami zaufanie inwestorów do prezesa Macieja Dudy i spółki znacznie spadło.[/b]

Nowy prezes potrzebowałby czasu na wdrożenie i zdobycie zaufania pracowników i rynku. A chodziło nam o to, aby jak najszybciej zacząć restrukturyzację spółki. Ponadto wyszliśmy z założenia, że każdy powinien zajmować się tym, na czym zna się najlepiej. Prezes Maciej Duda jest znany w branży, identyfikują się z nim także pracownicy. Warunkiem porozumienia z bankami była jego otwartość i zgoda na przeprowadzenie istotnych zmian w spółce. Pan prezes jest osobą, która potrafiła przyznać się do błędu i dostosować się do zmian.

[b]Spółka lub rodzina Duda mają czas, aby do końca 2012 r. odkupić akcje od banków. Czy termin ten jest nadal realny?[/b]

Bankom nie zależy na tym, aby być udziałowcami PKM Duda w nieskończoność. Zamierzamy pomóc w restrukturyzacji, a następnie zaprezentować inwestorom spółkę w dobrej kondycji finansowej. Zakładamy, że pełne efekty restrukturyzacji będą widoczne w 2012 r. Gdyby jednak okazało się, że wyniki działań naprawczych nie są zadowalające, jeszcze raz przyjrzymy się strukturze kosztowej i zdecydujemy, jakie zmiany wprowadzić, aby uczynić spółkę bardziej atrakcyjną dla inwestorów.

[b]Dziękuję za rozmowę.[/b]

Maksymilian Kostrzewa jest dyrektorem Biura Kredytów Zagrożonych Korporacyjnych i MSP w Kredyt Banku

[ramka][b]Banki kontrolują ponad 50 procent kapitału zakładowego mięsnej spółki [/b]

Problemy Polskiego Koncernu Mięsnego Duda, trzeciej firmy na polskim rynku mięsnym, zaczęły się w lutym 2009 r. Spółka ujawniła wówczas, że poniosła straty na opcjach walutowych. Wcześniej w mediach prezes Maciej Duda zapewniał, że nie korzystała z tych zabezpieczeń. W kolejnych tygodniach PKM Duda przyznał, że może mieć problemy z płynnością finansową. W odpowiedzi na to kolejne banki zaczęły wypowiadać umowy kredytowe spółce, natomiast Kredyt Bank zażądał jej upadłości. Przed bankructwem koncern uratowało postępowanie naprawcze. Zakończyło się ono zawarciem układu z siedmioma bankami w lipcu 2009 r. Banki zgodziły się na restrukturyzację zobowiązań Dudy o łącznej wartości 301,2 mln zł. Pod koniec 2009 r. zakończyła się oficjalnie konwersja zadłużenia na akcje spółki. W grudniu 2009 r. Kredyt Bank, Pekao, PKO BP, ING Bank Śląski, Bank Zachodni WBK, BRE Bank oraz Bank Handlowy zawarły ze spółką umowę kredytu konsorcjalnego na łącznie niemal 103 mln zł. Spółka będzie go spłacać w latach 2010–2015.[/ramka]

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta