Eurocash zapłaci 400 milionów złotych za dział dystrybucyjny CEDC

Dzięki transakcji CEDC, producent wódki, zyska pieniądze na ewentualny zakup Nemiroffa. Natomiast Eurocash, lider hurtowego rynku FMCG, zostanie czołowym dystrybutorem mocnych alkoholi w Polsce

Publikacja: 10.04.2010 02:08

Eurocash zapłaci 400 milionów złotych za dział dystrybucyjny CEDC

Foto: GG Parkiet

Informacja o podpisaniu przedwstępnej umowy pomiędzy spółkami Eurocash oraz Central European Distribution Corporation potwierdza wcześniejsze doniesienia „Parkietu”. O tym, że wśród firm zainteresowanych centrami dystrybucji największego na świecie producenta wódki znajduje się lider polskiego rynku hurtowego FMCG, napisaliśmy dwa miesiące temu. Z naszych informacji wynika, że spółki negocjowały od końca ubiegłego roku.

[srodtytul]Przejęcie za gotówkę i kredyt[/srodtytul]

W najbliższy poniedziałek Eurocash rozpocznie due diligence dystrybucyjnej części biznesu CEDC. Od jego wyniku zależeć będzie ostateczna wartość transakcji, którą w umowie przedwstępnej określono na 400 mln zł. Wcześniej spekulowano na rynku, że hurtownie CEDC mogą kosztować od 300 mln zł nawet do nieco ponad 500 mln zł.Finalizacja umowy pomiędzy spółkami przewidziana jest na początek trzeciego kwartału tego roku. Natomiast w ciągu kilku najbliższych dni wniosek o wydanie na nią zgody ma trafić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zakup spółek dystrybucyjnych CEDC: Astor, Dako-Galant, Damianex, Delikates, Miro, MTC, Multi-Ex, Onufry, Panta-Hurt, PHA, PHS, Premium Distributors, Agis oraz Saol Dystrybucja Eurocash, sfinansuje gotówką i kredytem bankowym. Udział tego ostatniego w transakcji może wynieść 70 proc.

To, w jakim stopniu spółka będzie posiłkować się finansowaniem zewnętrznym, będzie zależeć od jej sytuacji finansowej w momencie zawierania ostatecznej umowy. – Nie powinniśmy mieć problemu z uzyskaniem kredytu, ponieważ prawie nie mamy zadłużenia – przekonuje Luis Amaral, prezes Eurocashu.

Dzięki przejęciu lider rynku hurtowego FMCG zwiększy przewagę nad konkurentami, czyli spółkami Makro i Emperia. Ta ostatnia była także zainteresowana przejęciem hurtowni od CEDC. W piątek nie udało się nam uzyskać od Emperii komentarza w sprawie transakcji Eurocashu i CEDC.

[srodtytul]Skorzystają obie firmy[/srodtytul]

W 2009 r. przychody Eurocashu sięgnęły 6,7 mld zł. Akwizycja biznesu dystrybucyjnego pozwoli zwiększyć je o niemal jedną trzecią. W ubiegłym roku przychody pro forma działu hurtowego CEDC wyniosły bowiem niemal 2,2 mld zł. Dało to firmie pozycję lidera wśród dystrybutorów mocnych alkoholi w naszym kraju.

Luis Amaral zwraca uwagę, że dla Eurocashu korzystne będzie także mocniejsze wejście spółki m.in. na stacje benzynowe, do restauracji i hoteli. – Będziemy także mogli wykorzystać bazę CEDC do sprzedaży swoich produktów, np. tytoniowych oraz impulsowych – dodaje szef Eurocashu.

Szanse w transakcji widzi dla siebie także CEDC. – Eurocash będzie znakomitym partnerem napędzającym dalszy rozwój działalności hurtowej – komentuje William Carey, prezes CEDC. Spółka zabezpieczyła się sześcioletnią umową z Eurocashem, która określa m.in. warunki cenowe, rabaty i terminy płatności. – Portfel naszych własnych i importowanych marek, które będą dystrybuowane przez Eurocash, stanowi 20–30 proc. sprzedaży CEDC w Polsce. Umowa dystrybucyjna zapewnia nam stabilność dystrybucji i warunków handlowych dotyczących sprzedaży naszych produktów – mówi Carey.

[srodtytul]Spłata długów lub przejęcia[/srodtytul] W grupie CEDC – od dłuższego czasu zapowiadającej skoncentrowanie się na produkcji i imporcie alkoholi – pozostanie spółka Carey Agri importująca trunki. Nadal będzie należeć do grupy także Piwnica Wybornych Win sprowadzająca zagraniczne wina wraz z należącą do niej siecią detaliczną Fine Wine & Spirits.

– Sprzedając biznes dystrybucyjny, CEDC realizowało dwa cele: uporządkowanie struktury grupy oraz uwolnienie kapitału na spłatę zadłużenia lub finansowanie przejęć w segmencie produkcyjnym – komentuje Michał Potyra, analityk UniCredit CAIB Poland.W rekomendacji z ostatniego piątku utrzymał on „kupuj” dla CEDC oraz „trzymaj” dla Eurocashu.

– Fundusze ze sprzedaży dystrybucji przeznaczymy na spłatę części długów lub na akwizycje, zależnie od procesów negocjacyjnych związanych z Nemiroffem oraz naszych planów dotyczących nabycia pozostałych akcji Whitehall – mówi Carey.

O tym, że CEDC interesuje się przejęciem Nemiroffa, Carey powiedział „Parkietowi” w lutym. Wartość tego ukraińskiego producenta wódki określana jest na około 300 mln USD, czyli 870 mln zł. William Carey dwa miesiące temu poinformował nas także, że CEDC chciałoby, może nawet w tym roku, nabyć brakujące 20 proc. udziałów w Whitehallu.– Co do Nemiroffa, to złożymy ofertę zgodnie z terminami wskazanymi w procedurach przetargowych – przyznaje Carey.

[ramka][b]Kamil Szlaga - analityk KBC Securities

Eurocash zdystansuje konkurentów [/b]

400 mln zł wydaje się atrakcyjną ceną nie tylko dla CEDC, ale także dla Eurocashu. Spółka nie przepłaci za aktywa, dzięki którym znacznie umocni się na rynku hurtowym FMCG w Polsce. Dzięki centrom dystrybucji alkoholu jej udziały w nim zwiększą się z ok. 9 do ponad 11 proc. Oznacza to, że będą one niemal dwa razy większe od zajmujących obecnie dwa kolejne miejsca Makro i Emperii. Należy założyć, że integracja hurtowni z biznesem Eurocashu potrwać może półtora–dwa lata. Jest to olbrzymie wyzwanie organizacyjne, jednak spółka przy poprzednich akwizycjach udowodniła, że radzi sobie z reorganizacją przejmowanych firm. Proces ten może wiązać się z czasowym pogorszeniem wyniku netto. Wchodząc na rynek hurtowy alkoholi, Eurocash zyska także szerszy dostęp do małych sklepów, a także hoteli i restauracji.

[b]Artur Iwański - analityk Erste Banku

Będzie łatwiej o przejęcie Nemiroffa[/b]

Dzięki sprzedaży działu dystrybucji CEDC stanie się spółką z bardziej przejrzystą ekspozycją dla inwestorów. Pozbędzie się aktywów, które – w związku ze zmianą strategii – stawały się dla niej coraz większym obciążeniem. Zgodnie z zapowiedziami spółka chce bowiem skupić się przede wszystkim na produkcji alkoholi. Cena jest minimalnie poniżej oczekiwanej. Plusem transakcji jest natomiast fakt, że spółka zapewniła sobie współpracę z Eurocashem przez co najmniej sześć lat. Umowa dotyczy m.in. minimalnego poziomu zapasów, co gwarantuje obrót produktami CEDC. Ponadto dzięki uzyskanej gotówce CEDC zaczyna się liczyć w grze o ukraińskiego producenta wódki Nemiroff. [/ramka]

Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedeje akcje w ABB. Kurs w dół
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP