Pieniądze pochodzić będą z emisji 0,5 mln akcji (stanowiących około 7 proc. w podwyższonym kapitale i 5,8 proc. w liczbie głosów po podwyższeniu), które obejmie firma Netskill powiązana z prezesem. Zapłaci za nie 10,5 mln zł. Jednocześnie Netskill sprzedał taką samą liczbę akcji po takiej samej cenie w transakcjach pakietowych. Jego udział nominalny pozostanie więc bez zmian, a procentowy się zmniejszy. – Nabywcami papierów były głównie różnego rodzaju fundusze – twierdzi prezes Gerber.
Szef EMC potwierdza, że spółka nadal chce zaplanowane inwestycje – ich łączną wartość szacuje obecnie na około 60 mln zł (spora część została już zrealizowana) – finansować z kredytów i środków własnych. Na razie spółka ma przyznane 10 mln zł od Alior Banku. Teraz prowadzi rozmowy z kolejnymi instytucjami finansowymi o warunkach otrzymania następnych pożyczek.
Plany EMC dotyczą rozbudowy i modernizacji przejętych w ciągu ostatnich dwóch lat placówek medycznych. Dzięki temu spółka ma zwiększać przychody w zbliżonym do ubiegłorocznego tempie (dynamika przekroczyła 40 proc.). W szpitalu w Kowarach wszystkie planowane prace zamkną się kwotą 18–20 mln zł, rozbudowa szpitala w Katowicach ma kosztować kolejne 18 mln zł. Inwestycja w przejętym jako ostatni, w październiku 2009 r., szpitalu powiatowym w Piasecznie może pochłonąć nawet około 25 mln zł. W tym roku w Piasecznie zostanie dobudowane dodatkowe 2,5 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Inwestycję realizuje polski oddział niemieckiej firmy Cadolto, specjalizującej się w budowie placówek medycznych.