Ubiegły rok był bardzo udany dla działających w Polsce firm produkujących leki. Ich sprzedaż wzrosła najmocniej od pięciu lat, o 10,3 proc. Rynek farmaceutyczny liczony w cenach producenta osiągnął wartość 19,4 mld zł.
Największe przychody, przekraczające 1,1 mld zł, miał koncern Sanofi-Aventis. Wzrosły one o 11 proc. w stosunku do 2008 r., do czego przyczyniło się w dużym stopniu zwiększenie (o 25,4 proc.) sprzedaży leku stosowanego w powikłaniach zakrzepowo-zatorowych, Clexane. To preparat, który ma największą sprzedaż w naszym kraju w ogóle (288 mln zł).
[srodtytul]Polskie firmy tracą na spadających cenach[/srodtytul]
Drugie miejsce przypadło polskiej Polpharmie, która zanotowała 5-proc. wzrost i 962 mln zł obrotów. Zdaniem Andrzeja Kraski z IMS Health Poland, firmy z krajowym kapitałem, rozwijać się mogą wolniej niż rynek, ponieważ brak w ich portfelach innowacyjnych produktów. Opierają się głównie na tańszych generykach, których sprzedaż ilościowa co prawda rośnie, ale ze względu na coraz większą konkurencję mocno spadają ich ceny.
Z danych IMS dotyczących sprzedaży za 12 miesięcy do lutego tego roku wynika, że takie firmy jak Adamed czy US Pharmacia rosły tylko minimalnie 1–2 proc. Wyjątkiem jest spółka Biofarm, której sprzedaż zwiększyła się o niemal 30 proc., do 245 mln zł. Biofarm ma dość szeroką gamę generyków i leków sprzedawanych bez recepty, a w ostatnim czasie położył mocny nacisk na marketing swoich produktów.