Colian zapłacił za Solidarność 208 mln zł. Transakcja została sfinansowana ze środków własnych Colian Sweet (140 mln zł) oraz kredytu inwestycyjnego zaciągniętego w BRE Banku (68 mln zł). – Przejęcie Solidarności jest bardzo istotnym wzmocnieniem grupy Colian. To strategiczny ruch – mówi Jan Kolański, prezes spółki. Po tym zakupie udział Coliana w polskim rynku słodyczy wzrośnie z 7,3 do 12 proc.
Kolański twierdzi, że nie obawia się wyzwań związanych z tą transakcją. – Mamy doświadczenie w zakresie fuzji przedsiębiorstw. Dlatego jesteśmy pewni naszych działań i z optymizmem czekamy na ich wyniki – mówi. Nie kryje jednak, że w trakcie pierwszych dwóch lat spółka będzie ponosić koszty związane m.in. z restrukturyzacją grupy.
– Jesteśmy przygotowani na taką sytuację – zaznacza.
Rośnie sprzedaż Helleny
Colian działa w trzech segmentach. Najważniejszym są słodycze. Pozostałe dwa to przyprawy i napoje. 15 maja spółka opublikuje raport za I kwartał. – Jesteśmy zadowoleni z wyników. Ich poprawa we wszystkich segmentach w stosunku do poprzedniego roku utwierdza nas w przekonaniu o słuszności podjętych działań. Na przykładu marka Hellena odnotowała globalny wzrost sprzedaży napojów w I kwartale 2013 r. o 13,2 proc. – wskazuje Kolański.
To właśnie segment napojów do niedawna był piętą achillesową Coliana. Dopiero niedawno dzięki ograniczeniu nierentownego asortymentu udało mu się wyjść nad kreskę. W całym 2012 r. wypracował ponad 2 mln zł zysku operacyjnego, przy przychodach ze sprzedaży wynoszących 89,7 mln zł.