CEDC: rozczarowanie nie tylko prognozą

Nawet o 28 proc. taniały wczoraj papiery producenta wódki po publikacji wyników za ubiegły i planów na ten rok

Aktualizacja: 27.02.2017 01:23 Publikacja: 02.03.2011 02:53

CEDC: rozczarowanie nie tylko prognozą

Foto: GG Parkiet

Prognozy na 2011 rok i wyniki za IV kwartał 2010 r. rozczarowują – komentuje Jakub Viscardi, analityk IDM SA. Spodziewał się on, że CEDC osiągnie w tym roku zysk na akcję w wysokości 1,96 USD. Tymczasem spółka podała, że w 2011 r. wynik netto na jeden walor sięgnie 1,05–1,25 USD przy przychodach na poziomie 880 mln–1,08 mld USD.

Producent m.in. Bolsa i Żubrówki nie zrealizował prognoz na 2010 r. – Nie udało się to spółce, pomimo korygowania prognoz przez zarząd z kwartału na kwartał – podkreśla Jakub Viscardi. W listopadzie CEDC zapowiadało, że w 2010 r. przychody ze sprzedaży netto wyniosą 730–780 mln USD, natomiast zysk netto na jedną akcję sięgnie 1,5–1,7 USD. Tymczasem spółka miała tylko 711,5 mln USD przychodów. Natomiast strata netto wyniosła 92,9 mln USD, czyli 1,32 USD na jeden walor (po wyeliminowaniu czynników jednorazowych było to 0,55 USD zysku).

[srodtytul]W tym roku będzie poprawa[/srodtytul]

William Carey, prezes CEDC, przyznaje, że 2010 r. był trudny. Zapowiada jednak, że dzięki inwestycjom w marki już w tym roku ma być widoczna poprawa pozycji rynkowej firmy m.in. w Polsce. Przez ostatnie dwa lata CEDC tracił udziały głównie za sprawą ekspansji Stock Polska, który odebrał mu pozycję lidera w Polsce.

W IV kwartale CEDC wprowadził czystą wersję Żubrówki. Pierwsze efekty jej obecności na rynku są już widoczne. – Odnotowaliśmy wzrost naszego udziału rynkowego z 20,2 proc. w listopadzie 2010 r. do 25,2 proc. w styczniu 2011 r. – mówi Carey. W 2011 r. spółka chce zwiększyć wolumen sprzedaży o 10–12 proc. Jej udziały w polskim rynku wódki mają wynieść na koniec tego roku 26–27 proc. Czysta Żubrówka ma kontrolować w nim ok. 6 proc. (w styczniu miała 3,6 proc.).

[srodtytul]Reakcja jest spóźniona?[/srodtytul]

– Reakcja CEDC na utratę udziałów rynkowych jest nieco spóźniona. Przez dłuższy czas?spółka koncentrowała się na drogich wódkach o wyższej rentowności. Tymczasem w Polsce ostatnio zyskiwały wódki ze średniej półki cenowej – zauważa Viscardi. To właśnie dzięki Czystej de Luxe, czystej wersji Żołądkowej Gorzkiej, Stock Polska odniósł sukces na polskim rynku wódki.

Zdaniem analityków odbudowa pozycji rynkowej w oparciu o zwiększenie wolumenu będzie kosztowna i przełoży się na wyniki spółki.

– Zwiększenie inwestycji będzie miało wpływ na naszą ogólną rentowność w krótkim okresie, jednak długoterminowa wartość marek oraz wzrost przychodów są nadrzędnym celem biznesowym – komentuje Carey.

Na tegoroczne wyniki CEDC będą miały także wpływ drożejące surowce, w tym głównie zboże wykorzystywane do produkcji spirytusu. – Obecnie jego cena jest o około 35 proc. wyższa od przeciętnej ceny z 2010 r. Przekłada się to na wzrost kosztów w 2011 r. o około 15 mln?USD w porównaniu z 2010?r. – mówi szef CEDC.

[[email protected]][/mail]

Handel i konsumpcja
Szaleństwo na akcjach CCC. Zyski wyższe od oczekiwań
Handel i konsumpcja
Dino Polska z niższymi marżami w I kwartale
Handel i konsumpcja
Palikot chce odsprzedać akcje Okovity
Handel i konsumpcja
Action po konferencji: o skupie akcji, wynikach i obecności na giełdzie
Handel i konsumpcja
Zalando z mniejszą stratą, ale przychody w dół
Handel i konsumpcja
Allegro wróciło do łask inwestorów. Na jak długo?