Miesiąc przed rocznicą obecności na giełdzie (debiut był pod koniec września) ZPC Otmuchów zdecydował się na korektę całorocznych skonsolidowanych prognoz. Zyski operacyjny i netto będą o połowę mniejsze, niż zakładano, i wyniosą odpowiednio prawie 6,9 mln zł i 4,2 mln zł.
Od końcówki zeszłego roku działamy w warunkach rosnących cen surowców, co negatywnie odbija się na osiąganych przez nas wynikach finansowych i zmusiło nas do rewizji planów całorocznych. Jednak biorąc pod uwagę pozycję finansową Otmuchowa, postanowiliśmy nie wstrzymywać realizacji planów inwestycyjnych, które są ważne z punktu widzenia naszej długoterminowej strategii budowy coraz większej i bardziej zdywersyfikowanej grupy.
Mimo ostatnich zawirowań na rynkach surowcowych w dalszym ciągu wierzymy w konsekwencję naszych działań, które opierają się na długofalowych procesach: wzrostu i dywersyfikacji sprzedaży, optymalizacji produkcji i systematycznego obniżania kosztów oraz wprowadzania nowych produktów do oferty.
A co te działania dały...
Pierwszy etap wzrostu już zrealizowaliśmy. Dzisiaj jesteśmy dwa razy większą firmą dzięki przejęciu dwóch spółek: Jedności Wschowa, a teraz PWC Odra. To pozwoliło skokowo zwiększyć naszą sprzedaż o sto kilkadziesiąt milionów złotych rocznie. Dla porównania, gdybyśmy chcieli urosnąć organicznie o 100 mln zł, to zajęłoby to nam dwa lub trzy lata. Dodatkowo potencjał Odry jest wykorzystywany w zaledwie 30–40 proc.