Czy podejrzewacie, że w przypadku Mispolu mogło dojść do złamania prawa?
Bakalland w tej chwili nie zamierza wypowiadać się, czy ma podejrzenia ewentualnego naruszenia prawa. Korzystamy z przysługującego nam prawa akcjonariusza posiadającego co najmniej 5 proc. kapitału zakładowego i dlatego wnioskowaliśmy o zwołanie walnego zgromadzenia w celu wyznaczenia rewidenta do spraw szczególnych. Zarząd odmówił odpowiedzi na pytania zadane przez akcjonariuszy podczas walnego zgromadzenia z 1 marca 2013 roku, więc w naszej ocenie zasadne wydaje się powołanie rewidenta.
A jeśli rewident wskaże nieprawidłowości?
Wówczas będziemy się zastanawiać, co dalej z taką wiedzą zrobić. Dzisiaj jest za wcześnie wypowiadać się na ten temat.
Pojawiły się głosy, że NDX celowo tak zarządzała Mispolem, aby spółka pokazywała jak najgorsze wyniki. Dzięki temu spadała jej wycena, co dało możliwość skupienia tanio akcji z rynku. Czy taki scenariusz jest prawdopodobny?