W prezentacji dla inwestorów zarząd VRG napisał, że wprawdzie nie ma lockdownu, ale rosnąca liczba zachorowań ogranicza ruch w punktach sprzedaży.
Mimo to w 2021 r. przychody Grupy VRG będą zbliżone do tych z 219 r., czyli przekroczą 1 mld zł. Brakuje do tego celu relatywnie niewiele, bo po trzech kwartałach br. grupa ma 721 mln zł przychodu, o 16 proc. więcej niż w 2020 r.
Według zarządu, w 2022 r. sprzedaż VRG także ma rosnąć w dwucyfrowym tempie. Celem grupy będzie też poprawa marżowości.
Na razie w ciągu dwóch pierwszych tygodni listopada sprzedaż grupy urosła o 91 proc. rok do roku, z czego w salonach o 143 proc., a w sieci obniżyła się o 9 proc. Spadek w kanale e-commerce grupa tłumaczy wysokimi wynikami w listopadzie 2020 r., gdy galerie były zamknięte.
W końcu września sieć sprzedaży Grupy VRG składała się z 552 sklepów i była o 14 lokalizacji mniejsza niż przed rokiem. Większość sklepów to placówki własne. Franczyzowych było 152. Skorygowany plan na ten rok mówi, że w grudniu sklepów grupy będzie 556, o 14 mniej niż w grudniu 2020 r. Ich łączna powierzchnia utrzymać ma się na poziomie 52,8 tys. mkw. Plan na 2022 r. zakłada, że liczba sklepów spadnie już tylko o 2. Ponieważ natomiast rozwinąć ma się oferta, o 4 proc. urosnąć ma ich łączna powierzchnia.