MTS to jedna z wiodących europejskich platform obrotu obligacjami. W oficjalnych informacjach CeTO mówi o niej jako o "partnerze strategicznym", wspomina także o nawiązaniu "strategicznej współpracy" (najprawdopodobniej obie firmy podpisały już list intencyjny w tej sprawie). Co to dokładnie oznacza, nie wiadomo. I nie sposób się dowiedzieć. - Nie mogę się wypowiadać na ten temat. W najbliższych dniach odbędzie się konferencja prasowa, na której podane zostaną szczegóły - mówi Janusz Czarzasty, prezes CeTO. Pytany, czy współpraca może oznaczać również związki kapitałowe, czy chodzi tylko o wymianę doświadczeń i realizację wspólnych projektów, odpowiada: Wszelkie informacje zostaną przekazane podczas konferencji. Takie są ustalenia z partnerem.
Wody w usta nabrali także członkowie rady nadzorczej polskiej spółki. - Są, nawet w przypadku spółek infrastrukturalnych, sprawy, które mają poufny charakter i o których mówienie publicznie nie byłoby wskazane. Poza tym udzielanie jakichkolwiek informacji na ten temat leży w gestii zarządu CeTO - powiedziała nam Maria Dobrowolska, członek rady nadzorczej Tabeli i szefowa Izby Domów Maklerskich.
W zapowiedzianej przez prezesa Czarzastego konferencji poza przedstawicielami CeTO wezmą udział Gianluca Garbi, szef MTS Group, oraz reprezentanci Departamentu Długu Publicznego Ministerstwa Finansów. Obecność tych ostatnich ma zapewne związek z faktem, że CeTO prowadzi Elektroniczny Rynek Skarbowych Papierów Wartościowych (ERSPW), na którym banki handlują obligacjami i bonami Skarbu Państwa. Doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach ma również MTS.
CeTO jest własnością banków, domów maklerskich i warszawskiej giełdy. GPW jest największym akcjonariuszem. Z naszych informacji wynika, że nie podjęła żadnych decyzji w sprawie sprzedaży akcji Tabeli.
MTS - lider w obrocie obligacjami
