Rozwiązania warte zaskarżenia w TK

Izba Domów Maklerskich i Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych złożyły wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny zgodności z konstytucją wprowadzonego z początkiem br. podatku giełdowego. Twierdzą, że ustawa jest niewykonalna, wieloznaczna, nieczytelna i łamie konstytucyjną zasadę ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego prawa. Przyjrzyjmy się bliżej zapisom zawartym w tej ustawie.

Publikacja: 04.03.2004 07:58

Po licznych bataliach ustawodawca zdecydował się 1 stycznia 2004 roku wprowadzić opodatkowanie giełdowych zysków kapitałowych, tj. dochodów uzyskanych na terytorium Rzeczypospolitej z odpłatnego zbycia papierów wartościowych dopuszczonych do publicznego obrotu. Z formalnego punktu widzenia papiery takie podlegały co do zasady opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych, lecz korzystały ze specjalnego zwolnienia, które skończyło się 31 grudnia 2003 roku i nie zostało przedłużone.

Przy tej okazji ustawodawca uporządkował również przepisy podatkowe dotyczące szeroko rozumianych zysków kapitałowych. Zakresem tych zmian objęte zostały wszelkie papiery wartościowe (chodzi tu nie tylko o te notowane na giełdzie, lecz wszystkie papiery, z których dochód został uzyskany na terytorium RP. Przykładowo: obligacje, bony skarbowe, bony komercyjne, certyfikaty depozytowe, obligacje samorządowe itp.), jak również dochody ze zbycia pochodnych instrumentów finansowych i z realizacji praw z tych instrumentów. Także z tytułu zbycia udziałów w spółkach mających osobowość prawną i wkładów w spółdzielniach.

O ile przepisy te mogą odegrać pozytywną rolę w odniesieniu do zysków kapitałowych innych niż giełdowe, to stwierdzić należy, iż struktura nowych przepisów nie uwzględnia w ogóle specyfiki obrotu papierami wartościowymi notowanymi na giełdzie i obracanymi za pośrednictwem domów lub biur maklerskich. Wprowadzenie nowych przepisów nie zostało poprzedzone gruntowną analizą dokonywanych transakcji, zwłaszcza w zakresie przepływu informacji dotyczących ponoszonych przez osoby fizyczne wydatków na nabycie papierów wartościowych.

Stawka podatku

Wraz z opodatkowaniem tego rodzaju dochodów pojawiły się określone problemy techniczne związane z obliczeniem oraz zapłatą podatku. Ustawodawca wprowadził w tym celu odrębne przepisy regulujące zasady opodatkowania zysków kapitałowych. W porównaniu z poprzednim stanem prawnym dla zysków kapitałowych wprowadzono specjalną zryczałtowaną stawkę 19%. Poprzednio zyski kapitałowe były opodatkowane stawkami progresywnymi (19-40%), które z uwagi na wspomniane wcześniej zwolnienie, nie obejmowały jednak tzw. zysków giełdowych.

Z przepisów wynika, że zastosowanie stawki 19% ma miejsce wówczas, gdy dochód uzyskany jest na terytorium RP. Przepisy podatkowe nie określają, kiedy dochód jest uzyskiwany na terytorium RP. Ma to szczególne znaczenie w przypadku zagranicznych papierów wartościowych zbywanych przez podmioty mające miejsce zamieszkania w Polsce. Jeżeli dochód kapitałowy nie jest uzyskany w Polsce, zastosowanie znajdą ogólne zasady opodatkowania osób fizycznych, tj. stawki progresywne (19-40%). Przyjmuje się, że jeżeli dochód ze zbycia zagranicznych papierów wartościowych uzyskiwany jest na polskiej giełdzie, jest on uznawany jako dochód osiągany w Polsce. W przypadku, gdy do zbycia dochodzi na zagranicznej giełdzie, analogicznie dochód jest uzyskiwany w państwie, w którym siedzibę ma zagraniczna giełda.

Brak zaliczek

Warto zwrócić uwagę na zmianę zasad pobierania zaliczek w ciągu roku w związku z osiąganiem zysków kapitałowych. W poprzednim stanie istniał obowiązek wpłacania przez podatników zaliczek na podatek dochodowy w wysokości 19%. Obecnie podatnicy rozliczają podatek z tego tytułu raz do roku, tj. do końca kwietnia roku następującego po roku, w którym uzyskano dochód. Wcześniej nie muszą płacić zaliczek. To pozytywna zmiana, zwłaszcza że ma zastosowanie do wszelkich papierów wartościowych (nie tylko giełdowych) oraz udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością.Obowiązki informacyjne

O ile nowe przepisy uporządkowały zasady opodatkowania innych niż giełdowe zysków kapitałowych, o tyle w odniesieniu do tzw. podatku giełdowego powstają bardzo poważne wątpliwości interpretacyjne. W szczególności brak jest szczegółowych zasad dotyczących tego, jak podmioty, za pośrednictwem których osoba fizyczna dokonuje sprzedaży papierów wartościowych, powinny ustalić dochód z tego tytułu dla celów sporządzenia tzw. informacji imiennych.

O ile dom maklerski sprzedając papiery zna wysokość przychodu, o tyle w bardzo wielu wypadkach nie będzie w stanie określić kosztu jego uzyskania. Przepisy nakładając obowiązek określenia dochodu podatnika, nie zawierają jednocześnie instrumentów, dzięki którym dom maklerski jest w stanie uzyskać informacje odnośnie kosztu, w wypadku gdy dysponuje nimi inny dom maklerskim, za pośrednictwem którego podatnik dokonał zakupu papierów. Domy maklerskie mogą występować do innych domów, które je posiadają, albo do klientów dokonujących sprzedaży. Jednakże podmioty te nie mają obowiązku udzielania informacji. Odpowiedzialność karno-skarbowa za złożenie informacji nieprawdziwych będzie spoczywać jednakże na osobie odpowiedzialnej za przygotowanie takiej informacji w domach lub biurach maklerskich.

Z przepisów nie wynika, co się stanie, kiedy dom maklerski nie uzyska właściwych danych, ale podejmie czynności zmierzające do ich uzyskania, i nie będzie można zarzucić mu winy co do niewłaściwego sporządzenia informacji.

Kolejny problem z tym związany dotyczy już samego podatnika. Skoro obowiązek przekazania informacji o uzyskanym dochodzie dotyczy tylko domu maklerskiego, który dokonał wypłaty należności z tytułu zbycia papierów wartościowych, może się okazać, że podatnik także nie otrzyma informacji posiadanych przez dom maklerski, za pośrednictwem którego nabył papiery. Uniemożliwi mu to właściwe sporządzenie deklaracji rocznej i właściwe obliczenie podatku. Podobne problemy pojawią się, gdy uzyska błędne informacje.

Kolejna kwestia to zasady ustalania kosztu uzyskania przychodu. Przepisy dotyczące zbycia papierów wartościowych odsyłają do zasad stosowanych w przypadku zbywania jednostek uczestnictwa lub certyfikatów inwestycyjnych, tj. jeżeli nie jest możliwa identyfikacja papierów, należy stosować zasadę FIFO - kosztem są te wydatki na nabycie papierów, które poniesiono najwcześniej (pierwsze weszło, pierwsze wyszło). W tej sytuacji z przepisów wynika, że jeśli podatnik posiada kilka rachunków papierów wartościowych w różnych domach maklerskich, zasada ta powinna mieć zastosowanie do wszystkich rachunków łącznie. Tu pojawia się podobny problem jak wyżej opisany dla domu, który dokonuje wypłaty należności, gdyż to ten podmiot musi wykazać w informacji imiennej koszty uzyskania przychodów we właściwej wysokości dla celów ustalenia dochodu. O ile logicznym rozwiązaniem byłoby zobowiązanie domu maklerskiego wypłacającego należności do przekazania informacji tylko o uzyskanym przychodzie (a koszcie tylko wtedy, gdy za jego pośrednictwem dokonano również zakupu), o tyle wprowadzenie ogólnego zapisu dotyczącego ustalenia dochodu minęło się zupełnie z praktyką.

W rezultacie przychylić się należy do stanowiska, w myśl którego konieczne jest zbadanie zgodności omawianych przepisów z konstytucją.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego