Na razie nieznane są przyczyny powstania pożaru. Zbadać ma je specjalnie powołana komisja, złożona z pracowników straży, policji, prokuratury oraz biegłych z zakresu bezpieczeństwa pożarowego.
"Ze względu prowadzone dochodzenie oraz zabezpieczenie terenu, zarząd nie jest w stanie wstępnie oszacować wielkości strat, jakie spowodował sam pożar, jak również jego gaszenie. Informacje na ten temat będą możliwe do uzyskania w ciągu najbliższych kilkunastu lub kilkudziesięciu godzin. Jednak już teraz należy się liczyć z ograniczeniem produkcji opakowań w Kętach. Majątek zniszczonej hali produkcyjnej był ubezpieczony" - czytamy dalej w komunikacie.
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie zdecydowała o zawieszeniu obrotu akcjami spółki Kęty.
W połowie grudnia zarząd Grupy Kęty obniżył prognozę zysku netto na koniec 2005 roku do około 88 mln zł z 102 mln zł planowanych wcześniej. Natomiast przychody zostały zredukowane do około 725 mln zł z 842 mln zł.
Po trzech kwartałach 2005 roku grupa miała 73,0 mln zł zysku wobec 77,71 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 543,60 mln zł wobec 607,57 mln zł. (ISB)