Grupa Neonet, która jest jedną z największych w Polsce sieci sprzedaży hurtowej i detalicznej sprzętu AGD i RTV, chciała przeprowadzić emisję w lecie ubiegłego roku. Wycofała się jednak z pomysłu, bo zainteresowanie rynku było zbyt małe. - Nie rezygnujemy z możliwości pozyskania kapitału z giełdy. Jednak na razie, w tym roku, chcemy spróbować pozyskać inwestora branżowego lub finansowego - mówi w rozmowie z PARKIETEM Marek Majewski, prezes i właściciel niemal 100% akcji spółki. Dodaje, że rozmowy z potencjalnymi partnerami już się toczą.
Ile dla udziałowca?
Zdaniem M. Majewskiego, inwestorowi finansowemu zostanie zaproponowane ok. 30% akcji. - Prawdopodobnie wszedłby on na 3-4 lata. W tym czasie moglibyśmy podwoić wielkość spółki i jej sprzedaż. Potem inwestor może się zdecydować na wyjście np. przez giełdę - rozważa prezes. W scenariuszu zakładającym pozyskanie inwestora branżowego M. Majewski dopuszcza także możliwość sprzedaży większościowego pakietu Neonetu. Dodaje, że teraz nie widzi możliwości sprzedaży wszystkich akcji firmy. - Pozyskanie inwestora to opcja - zaznacza prezes. - Jeżeli uznamy, że oferty nie będą korzystne, to zdecydujemy się na wejście na GPW. Mogłoby to nastąpić w 2007 roku - mówi.
Pieniądze na rozwój
Podstawowym celem pozyskania kapitału są przejęcia, zwiększenie kapitału obrotowego oraz inwestycje w sklepy. - Rynek jest w fazie konsolidacji. Z jednej strony, jest to trudna sytuacja, z drugiej, stwarza możliwość rozszerzenia działalności przez przejęcia - ocenia prezes. Jak mówi, celem spółki jest osiągnięcie 15-proc. udziału w polskim rynku. Teraz jest on szacowany na 8-9%. - Kiedyś myśleliśmy o przejęciu Marsa. Jego upadek nieco skomplikował sprawę - podkreśla. Działająca również w branży RTV i AGD firma Mars zapowiadała na początku 2005 r. wejście na GPW. Zamiary te szybko zweryfikowała rzeczywistość - we wrześniu ubiegłego roku spółka złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości.