Od prawie roku zachowanie kursu EUR/PLN było lustrzaną kopią wykresu WIG20. Ta zależność dała o sobie znać po raz kolejny na przełomie roku, kiedy to najsilniejszemu od lata spadkowi cen krajowych akcji odpowiadało na rynku walutowym najsilniejsze od 4 miesiźcy osłabienie złotego. Zaskoczenie przyniosła natomiast druga połowa stycznia, kiedy to ceny akcji żwawo odrobiły wcześniejsze straty, wynosząc główne indeksy do nowych maksimów. Złoty natomiast ponownie wyraęnie osłabł. Ta słabość złotego daje siź wytłumaczyć sezonowością widoczną w okresie minionych 4 lat. Typowa ścieżka polskiej waluty w tym okresie obejmowała wyraęne osłabienie do końca I kw., nastźpnie stabilizacjź w II kw. oraz znaczne umocnienie w II półroczu. Być może taka struktura koniunktury na rynku walutowym wynika z rozkładu przepływów finansowych związanych z członkostwem naszego kraju w UE. Na krótką metź silny ostatnio ponownie rynek akcji zapowiada korektź cen walut zagranicznych - już siź ona zresztą rozpoczźła - ale okolice poziomu 3,84 zł za euro zaczynają wyglądać na bardzo mocne wsparcie i z tego poziomu w lutym powinien rozpocząć siź kolejny ruch walut w górź. Można odnieść wrażenie, że zachowanie krajowego rynku walutowego jest ostatnio kopią wydarzeń sprzed roku, rozgrywającą siź jednakże z 2-miesiźcznym wyprzedzeniem. O podobną tezź można pokusić siź w przypadku rynku akcji. W latach 2004-2006 najsilniejsze - kilkunastoprocentowe - korekty cen na rynku akcji miały miejsce kolejno w okresach IV-V, III-V i V-VI. Można zakładać, że nauczeni tym doświadczeniem aktywni uczestnicy rynku bźdą w tym roku chcieli uniknąć "tradycyjnej" już wiosennej korekty, co powinno spowodować jej wystąpienie wcześniej (w marcu?).

Styczeń zakończył siź niewielkim spadkiem cen akcji na rynkach wschodzących. Teoretycznie powinien to być sygnał ostrzegawczy na cały rok, ale statystyki za minione 20 lat raczej nie potwierdzają takiej prawidłowości. Wśród 5 lat ze spadkowymi styczniami na EM (1989 r., 1995 r., 1998 r., 1999 r. i 2003 r.) znalazły siź lata, które ostatecznie kończyły siź jednymi z najlepszych rocznych stóp zwrotu w historii: +65 proc. w 1989 r., +66 proc. w 1999 r. oraz +56 proc. w 2003 r. (MSCI Emerging Markets Index).