W 2006 r. w Polsce odnotowano najwyższy średni wzrost cen nieruchomości nie tylko w krajach akcesyjnych, ale w całej Europie. Wyniósł on w naszym kraju 33 proc. (28-29 proc. w 2005 r.) - wynika z raportu Royal Institution of Chartered Surveyors (RICS).

Zdaniem autorów raportu, pod względem dynamiki wzrostu cen na rynku nieruchomości Polska wyprzedziła Estonię i Bułgarię, które były liderami wzrostów w 2005 r. Najwolniej w 2006 roku drożały nieruchomości w Czechach i w Chorwacji. - Zarówno przedakcesyjny, jak i poakcesyjny rozwój krajów Europy Centralnej i Wschodniej przełożył się na wzrost siły nabywczej ludności i upowszechnienie różnych form kredytu hipotecznego, co odblokowało popyt na nowe mieszkania o wyższym standardzie - powiedział Henry Wilkes, szef działu RICS na Europę Centralną i Wschodnią. Ostrzegł zarazem, iż tak wysokiej dynamiki nie da się utrzymać w dłuższym czasie. W starej UE najwyższy wzrost cen nieruchomości (22 proc. w skali roku) drugi rok z rzędu odnotowano w Danii, która wyprzedziła Norwegię (17 proc.) i Szwecję (11 proc.).

PAP