Giełdowy producent hydrauliki zamówił siedem nowych maszyn produkcyjnych o wartości 6,5 mln zł. Pierwsze dotrą do Wadowic już w przyszłym miesiącu, ostatnie - we wrześniu. W raporcie czytamy, że inwestycja ma na celu "znaczące" zwiększenie mocy produkcyjnych fabryki. Brak jednak chociażby szacunkowych liczb.

- To najnowocześniejsze urządzenia z Japonii i Szwajcarii. Będziemy mogli produkować na nich bardziej przetworzone i wysokomarżowe wyroby - twierdzi Arkadiusz Śnieżko, prezes Ponaru. Nowe produkty trafią do sprzedaży w przyszłym roku.

Wadowickie przedsiębiorstwo nie sfinansuje transakcji wpływami z planowanej na marzec lub kwiecień emisji akcji o wartości 20 mln zł. - Mamy pieniądze z bieżącej działalności, poza tym część maszyn będzie leasingowana. Większość kwoty z emisji przeznaczymy na przejęcia - mówi A. Śnieżko.

Wczoraj kurs Ponaru wzrósł o 3,5 proc., do 35,2 zł.