Przed GPW stoją nowe wyzwania

Wymiana Warsetu - systemu notowań - jest już przesądzona. Giełda zmieni też sprzęt i lokalizację ośrodka zapasowego

Publikacja: 15.02.2007 07:39

Do wtorkowej awarii na GPW mogłoby nie dojść, gdyby giełda wcześniej pomyślała o modernizacji sprzętu i o lepszym zdublowaniu i zautomatyzowaniu działania niektórych komponentów systemu. Z ustaleń "Parkietu" wynika, że takie decyzje, poprzedzone analizami trwającymi od połowy 2006 r., zapadły jednak dopiero pod koniec zeszłego roku.

GPW szuka systemu

Zupełnie nowy system na warszawskiej giełdzie może zacząć działać za kilkanaście miesięcy. Niewykluczone że wraz z jego wprowadzeniem GPW rozdzieli platformy (sprzęt z oprogramowaniem), obsługujące rynek kasowy (m. in. akcje) i rynek terminowy (kontrakty terminowe i opcje).

Ludwik Sobolewski, prezes giełdy, nie chce jednak podawać szczegółów nowego systemu, aby nie wskazywać na oprogramowanie konkretnego producenta. Jak jednak twierdzi, system zostanie tak dobrany, aby nie stwarzał domom maklerskim problemów z przełączeniem się na niego. - Ważną jego cechą będzie też to, że będzie pozwalał na płynne przełączenie się na system zapasowy w przypadku awarii - mówi szef Giełdy Papierów Wartościowych. W przypadku Warsetu jest to niemożliwe. Ośrodek rezerwowy pozwala tylko na ewentualne zakończenie i rozliczenie sesji lub przeprowadzenie jej w całości. Kontynuowanie jej od jakiegoś momentu nie jest możliwe. W przyszłości awarie sprzętu na warszawskim parkiecie powinny być więc mniej dotkliwe dla całego rynku.

Nowy ośrodek zapasowy

poprawi bezpieczeństwo

Wymiana sprzętu i oprogramowania to jednak nie koniec poważnych inwestycji, jakie stoją przed Giełdą Papierów Wartościowych. Zmienić ma się także lokalizacja ośrodka zapasowego. Obecna nie jest wielką tajemnicą. Chroni więc właściwie tylko przed awariami systemu podstawowego, ale nawet i w tym przypadku nie pozwala na płynne kontynuowanie operacji giełdowych. Tym bardziej nie zapewnia ciągłości działania w sytuacji ataków terrorystycznych czy wybryków chuligańskich.

W tej sprawie zarząd giełdy podjął decyzje kilkanaście tygodni temu. - Poprawimy lokalizację ośrodka zapasowego. Ten projekt jest już w trakcie realizacji - mówi prezes stołecznego parkietu. - Z nadaniem mu wszystkich wymaganych przez nowoczesne standardy funkcji musimy jednak zaczekać do nowego systemu transakcyjnego. Tej zależności nie da się po prostu przeskoczyć czy ominąć - podkreśla.

Komentarz

Grzegorz Uraziński

Parkiet

Przez trzy lata wiele się zmieniło

Niewiele ponad 3 lata temu (4 lutego 2004 r.) na GPW doszło do najgłośniejszej i najbardziej bezczelnej w jej dziejach manipulacji kontraktami terminowymi - tak przynajmniej uważają inwestorzy (nie orzekł tego jeszcze jednak sąd). Tamta sytuacja z pewnością zaszkodziła reputacji warszawskiej giełdy. W Polskę szeroko jednak nie poszła. W porównaniu z nią wtorkowa awaria była niegroźnym incydentem. Mimo to przyciągnęła do siedziby giełdy sześć stacji telewizyjnych, dużo więcej fotoreporterów, dziennikarzy radiowych i prasowych. Przez pół dnia pod budynkiem Centrum Giełdowego stał wóz transmisyjny Telewizji Polskiej, a przedstawiciele giełdy wychodzili do dziennikarzy dwa razy.

To pokazuje, że zmienia się rzeczywistość, w jakiej działa warszawska giełda, ale także inne instytucje rynku kapitałowego. Rynku, który cieszy się rekordowym zainteresowaniem inwestorów i w związku z tym każde jego potknięcie będzie wytykane ze zdwojoną siłą.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy