Jest pierwszy ukarany w aferze z opcjami

Publikacja: 16.02.2007 08:22

Miliony dolarów odszkodowania, ale bez kary więzienia - to wynik kończącego się pierwszego kryminalnego procesu w sprawie antydatowania opcji w spółkach w USA.

Ryan A. Brant, założyciel firmy produkującej gry wideo Take-Two Interactive Software, przyznał się do winy i poszedł na współpracę z prokuraturą stanu Nowy Jork. W zamian za nadzór sądowy (odpowiednik kary w zawieszeniu) Brant zapłaci 7,3 mln USD kary. Równolegle z prokuraturą były szef Take-Two uzgodnił także wysokość odszkodowań cywilnych z Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).

W zamian za niższy wymiar kary (Brant mógł dostać nawet cztery lata więzienia) były szef Take-Two zgodził się na pomoc prokuraturze w poprowadzeniu śledztwa przeciwko spółce.

Według aktu oskarżenia, Brant otrzymał w latach 1997-

-2003 dziesięć pakietów opcji na 2,1 miliona akcji Take-Two. Wszystkie były antydatowane tak, aby zmaksymalizować zyski. Np. w kwietniu 2002 r., gdy spółka przyznała Brantowi 100 tysięcy opcji, akcje Take-Two były notowane po 20 dolarów za sztukę. Opcje jednak datowano na luty, kiedy kurs wynosił 15,25 USD. W tym samym czasie rozdano 511 tys. akcji 15 różnym osobom i prokuratura chce je objąć śledztwem.

Jeśli sąd zatwierdzi ugodę, 35?letni Brant będzie pierwszym dyrektorem spółki skazanym za przestępstwa inwestycyjne związane z opcjami. W sumie, nie licząc postępowań cywilnych prowadzonych przez władze regulacyjne, prokuratury zdążyły już oskarżyć dziewięć osób.

(Nowy Jork)

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy