Dębica zamierza zwiększyć produkcję opon z wysokimi indeksami prędkości (high performance), przeznaczonych do najszybszych samochodów. Główny akcjonariusz spółki giełdowej - międzynarodowy koncern oponiarski Goodyear Tire & Rubber Company (kontroluje 59,87 proc. kapitału Dębicy) - chce wydać na rozwój polskiej fabryki 100 mln USD (około 300 mln zł).

Od połowy lat 90. zachodni partner wydał na modernizację dębickiej firmy ponad 200 mln USD. Polski zakład jest największą wytwórnią grupy Goodyeara w Europie. O tegorocznych planach rozwoju dębickiego zakładu informowaliśmy na łamach "Parkietu" jeszcze w ubiegłym roku. Wtedy nie wiadomo było jednak, jakie kwoty mogą wchodzić w grę i kiedy ruszą inwestycje.

Motywacją do rozpoczęcia intensywnych działań przy rozbudowie linii produkcyjnych w Dębicy były z pewnością ubiegłoroczne problemy Goodyera ze sprzedażą opon z niższymi indeksami prędkości (przeznaczonych do samochodów o mniejszej mocy). Goodyear, który jest również głównym klientem dębickiej firmy, częściowo zredukował zamówienia na ten typ ogumienia.

Redukcje były jednak niewielkie i nie odbiły się negatywnie na wynikach finansowych polskiej spółki. Dębicy udało się osiągnąć w 2006 r. przychody na poziomie ponad 1,5 mld zł. Zysk netto wyniósł w tym czasie ponad 61 mln zł. W 2005 roku sprzedaż firmy wyniosła 1,4 mld zł, a zarobek netto 51 mln zł. Wczoraj na koniec dnia akcje Dębicy kosztowały 97,2 zł, po wzroście o 1 proc.