Kilka dni temu Sławomir Skrzypek, prezes Narodowego Banku Polskiego, zdecydował o zmianie trzech członków rady Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Szef NBP ma prawo do mianowania czterech członków rady funduszu. BFG odpowiada za wypłatę pieniędzy klientom upadłych banków. Zajmuje się też udzielaniem pożyczek pomocowych bankom, które znajdują się w trudnej sytuacji (lub bankom przejmującym takie instytucje).
Nowi doradcy
Miejsce w radzie BFG stracił Wojciech Kwaśniak, generalny inspektor nadzoru bankowego. Podobny los spotkał Ewę Śleszyńską-Charewicz, która była poprzedniczką Kwaśniaka w GINB. Trzecią osobą, która została odwołana przez szefa banku centralnego, jest Andrzej Wiśniewski.
Kto wszedł na ich miejsca? Sławomir Skrzypek wyznaczył dwóch swoich doradców (przyszli do banku już po tym, jak Skrzypek został powołany na prezesa NBP): Roberta Jagiełłę i Alfreda Janca. Jagiełło jest wykładowcą warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej. Janc pracuje na poznańskiej Akademii Ekonomicznej. Trzecim nowym członkiem rady funduszu została Agnieszka Alińska, która - podobnie jak Jagiełło - jest pracownikiem naukowym SGH.
Jedynym przedstawicielem Narodowego Banku Polskiego, który zachował stanowisko w radzie funduszu, jest Jacek Osiński, dyrektor Departamentu Systemu Finansowego w banku centralnym.