Już po zamknięciu notowań na giełdach w Szanghaju i Shenzhen tamtejszy urząd do spraw walutowych (State Administration of Foreign Exchange) poinformował o zaostrzeniu kontroli zaciągania za granicą krótkoterminowych kredytów przez lokalne banki. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo krajowego systemu finansowego i "zapobiec powstawaniu nierównowagi na rynku międzynarodowym".
Komunikat bez szczegółów
Urząd obniżył obowiązujące na 2007 r. kwoty, do których chińskie banki mogą się zadłużać za granicą - głosi komunikat zamieszczony na jego stronie internetowej. Szczegółów tej regulacji nie podano. Urząd stwierdził jedynie, że "krótkoterminowy dług zagraniczny rośnie zbyt szybko".
Krótko- i średnioterminowe zadłużenie Chin za granicą wzrosło w zeszłym roku o 16 proc., do około 320 mld USD, podczas gdy cały dług zagraniczny zwiększył się o 14 proc. Dług krótkoterminowy to obecnie około 57 proc. całkowitego.
Piątkowa regulacja ma zachęcić do pożyczania walut na krajowym rynku. Chińskie rezerwy dewizowe przekraczają już 1 bilion dolarów.