Lewiatan Business Angels - klub prywatnych inwestorów wspierających młode firmy - poinformuje dziś o powołaniu jednego z pierwszych funduszy kapitału zalążkowego. Chodzi o Business Angels Seedfund, który utworzyli m.in. Maciej Duda (prezes koncernu mięsnego Duda), Jacek Kawalec i Maciej Grabski (współtwórcy Wirtualnej Polski) oraz Jędrzej Wittchen (szef i właściciel spółki produkującej galanterię skórzaną). BAS ma inwestować w przedsiębiorstwa w początkowej fazie rozwoju, a nawet w powoływanie nowych. Wielu ekspertów wskazuje, że na tym etapie przedsiębiorcom trudno o kredyt bankowy.
Do 1 mln zł na inwestycje
Fundusz chce przeznaczać maksymalnie 1 mln zł na pojedynczy projekt. Twórcy BAS zapewniają, że w ciągu roku-półtora zdołają zebrać na nowe przedsięwzięcia do 30 mln zł. Pomóc ma w tym właśnie sieć "aniołów biznesu", stworzona pod koniec 2005 r. przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych "Lewiatan". Do tej pory przedsiębiorcy zdecydowali się wesprzeć pięć działających firm. Teraz ich pieniądze mają służyć także finansowaniu działalności nowego funduszu.
Nie tylko biotechnologia i IT
- Będziemy szukać projektów w sektorach biotechnologii i IT. 20 proc. portfela chcemy jednak pozostawić na inne branże - tłumaczy Michał Olszewski, szef Lewiatan Business Angels. BAS chce przejmować udziały w tworzonych firmach, i sprzedawać je z zyskiem w przyszłości. Fundusz chce także oferować wsparcie w zarządzaniu firmą. Do kierownictwa spółek, któremu pomaga, będzie delegował własnych specjalistów. Twórcy BAS nie chwalili się dotąd przygotowywanymi inwestycjami. Spotykali się jednak już z przedsiębiorcami, m.in. w Gdyni.