Szacuję, że w 2007 r. na warszawski rynek wejdzie ponad 60 firm - twierdzi Ludwik Sobolewski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. W ciągu 15 lat istnienia giełdy tylko raz - w 1997 r. - udało się przyciągnąć aż tyle spółek na nasz parkiet. Wtedy mieliśmy 62 debiuty. Plan jest więc ambitny, ale realny. Na najbliższe miesiące już dziesiątki przedsiębiorstw zapowiedziało bowiem przeprowadzenie oferty publicznej akcji.
W innych krajach regionu inwestorzy czekają na kolejny debiut nie kilka dni, jak to ma miejsce w Warszawie, ale parę tygodni, a nawet miesięcy.
Deweloperzy szukają kapitału w Austrii...
- Do końca tego roku na nasz parkiet wejdzie siedem spółek - twierdzi Michael Buhl, prezes Wiener Boerse, największej giełdy Europy Środkowej (jej kapitalizacja wg danych europejskiej federacji giełd FESE wyniosła w styczniu 152 mld euro i była o 30 mld euro wyższa niż GPW).
Ponad połowę z planowanych debiutów zorganizują firmy z branży nieruchomości. Część z nich przeprowadzi emisję również w Warszawie. Tak było w przypadku Warimpeksu, który 26 stycznia zorganizował IPO w Wiedniu, a parę dni później był już listowany na GPW.