Citigroup podniósł cenę, jaką gotów jest zapłacić za przejęcie japońskiego domu maklerskiego Nikko Cordial. Podwyżka jest znacząca, bo wynosi 26 proc. Największa instytucja finansowa na świecie proponuje teraz za Nikko 13,4 mld USD. Musiała przystać na taką właśnie zmianę warunków po tym, jak japońska firma otrzymała pozwolenie na dalsze notowanie akcji na tokijskiej giełdzie. Umocniło to bowiem pozycję przetargową inwestorów, którzy odrzucili pierwotną ofertę Citigroup.
Przed tygodniem nowojorski bank oferował za przejęcie Nikko 10,8 mld USD, co w przeliczeniu na jedną akcję dawało kwotę 1350 jenów. Wczorajsza propozycja to już 1700 jenów za papier (14,48 USD). Citigroup podniósł ofertę dzień po odmowie tokijskiej giełdy wykluczenia z notowań akcji Nikko w następstwie wykrytych tam nadużyć finansowych. Po tym komunikacie papiery spółki zdrożały do 1490 jenów.
Taka decyzja zarządu giełdy oznacza, że japońscy inwestorzy, którzy mogą posiadać jedynie akcje spółek publicznych, nie będą musieli sprzedawać walorów Nikko. Zagraniczni udziałowcy, do których należy ponad jedna czwarta kapitału tego domu maklerskiego, już wcześniej odrzucili ofertę Citigroup. Ocenili ją jako zbyt niską, domagając się co najmniej 2 tys. jenów na papier.
Citigroup ma 4,9 proc. udziałów w Nikko Cordial i prowadzi z tą firmą joint venture, zajmujące się bankowością inwestycyjną na japońskim rynku. Amerykański bank zaznaczył, że jego oferta ma charakter warunkowy i jej skuteczność uzależniona jest od tego, czy zapewni sobie pozycję większościową. Aby to osiągnąć, musi kupić jeszcze co najmniej 45,2 proc. akcji spółki. Poniedziałkowa decyzja tokijskiej giełdy o utrzymaniu w obrocie akcji Nikko odebrała Citigoup szansę stosunkowo taniego wejścia na japoński rynek.
Powodzenie oferty nowojorskiego potentata może też zależeć od ostatecznej odpowiedzi Mizuho Financial Group, który ma 4,8 proc. akcji Nikko. Ten drugi pod względem wielkości japoński bank zrezygnował z zamiaru kupienia Nikko i zamiast tego będzie konstruował sojusz w bankowości inwestycyjnej z Citigroup. Takiej treści oświadczenia przedstawiciele obu spółek złożyli przed miesiącem.