Dla transakcji do 100 tys. zł redukcja stawki procentowej wyniesie 15,4 proc. Jeżeli chodzi o transakcje o wartości powyżej 2 mln zł, to stawka procentowa pozostanie bez zmian (0,01 proc.), ale zmniejszy się opłata stała (z 410 zł do 290 zł). Z kolei na rynku kontraktów (na akcje i indeksy) opłata GPW zmniejszy się z 2 zł do 1,7 zł (15 proc.).
Brokerzy zaoszczędzą.
Czy zyska ktoś jeszcze?
Zmiany w cenniku, które wprowadzi GPW, będą dotyczyć tylko jej członków, czyli domów maklerskich. Z szacunków giełdy wynika, że brokerzy mogą zaoszczędzić na tych zmianach kilkanaście milionów złotych. GPW nie oczekuje jednak, że domy maklerskie pójdą jej śladem i obniżą prowizje dla swoich klientów.
- Cel tych zmian jest dużo głębszy i bardziej dalekosiężny niż tylko jednorazowe obniżenie kosztów. Chodzi o umacnianie pozycji Warszawy jako centrum finansowego, a to wiąże się z dużymi wyzwaniami także dla domów maklerskich. Wierzę, że jeżeli nasze obniżki nie przełożą się na zmiany w cennikach brokerów, to pozwolą na podniesienie wartości usług już oferowanych przez te instytucje lub wprowadzenie nowych do ich oferty - mówi Ludwik Sobolewski.
Maria Dobrowolska, prezes Izby Domów Maklerskich, stwierdziła natomiast, że za nieobniżaniem prowizji przez brokerów mogę przemawiać duże wydatki, jakie czekają ich w najbliższym czasie (związane z dostosowaniem systemów informatycznych do nowego systemu rozliczeniowego KDPW i z implementacją zapisów europejskiej dyrektywy MIFiD).