Bankomaty kuszą Polcard

Na nową strategię Polcardu, posiadającego od niedawna nowego właściciela, musimy poczekać. Dziś wiadomo jedynie, że nowy inwestor - amerykański First Data - udostępni najnowsze technologie i że Polcard myśli o własnej sieci bankomatów

Publikacja: 09.06.2007 09:46

Kupiony w marcu przez amerykańską firmę First Data Polcard, największa na rynku firma autoryzacyjno- rozliczeniowa, która ma ponad 58 tys. elektronicznych urządzeń obsługujących transakcje, na razie nie zmienia planów. Myśli jednak o nowych usługach.

- Tak jak dotychczas, oczekujemy rocznie około 10-proc. przyrostu liczby terminali służących do obsługi transakcji bezgotówkowych - mówi Janusz Diemko, prezes Polcardu.

A co zamierzają Amerykanie? - Na razie za wcześnie mówić o szczegółach strategii. First Data wciąż czeka na akceptację transakcji przez UOKiK - tłumaczy Janusz Diemko.

Liczą na wsparcie właściciela

- Na liczby, z których będzie wynikał oczekiwany wzrost przychodów czy też poprawa pozycji rynkowej, trzeba będzie poczekać jeszcze kilka miesięcy - zapowiada prezes spółki. Pewne jest natomiast, że First Data będzie wspierał Polcard najnowszymi rozwiązaniami technologicznymi.

- Już teraz systemy First Data pozwalają na przeprowadzenie np. transakcji kartami bezstykowymi, przedpłaconymi, kartami typu prezenty (gift cards) czy płatności mobilne - wymienia szef Polcardu.

Myślą o budowie

sieci bankomatów

Niewykluczone że dzięki mariażowi z Amerykanami Polcard wejdzie również na rynek bankomatów. - Analizujemy, czy na tym etapie rozwoju rynku jest to opłacalny biznes i nie wykluczamy, że skusimy się na tę działalność - mówi Janusz Diemko. Wówczas śladem Euronetu, Diebolda i eCardu zacznie budować sieć bankomatów, którą później będzie odpłatnie użyczał bankom.

Cash back będzie

bardziej popularny

- Szybko zamierzamy natomiast zaoferować na naszym rynku programy lojalnościowe oraz karty "prezenty", w czym również pomoże nam know-how First Data - dodaje szef Polcardu.

Przede wszystkim jednak firma chce skoncentrować się na wdrożeniu na szerszą skalę usługi cash back. Wypłata gotówki z terminali, przy okazji płacenia kartą za zakupy i usługi, została wprowadzona przez grupę kilku banków jesienią minionego roku.

Jak dotąd wciąż jednak jest to mało znana usługa. - Spodziewam się, że w tym roku powinno się to zmienić. Planujemy, aby do końca roku z usługi cash back można było korzystać w trzech, czterech tysiącach naszych terminali. W tym roku planowane jest przeprowadzenie wspólnej kampanii marketingowej banków, sklepów oraz Visa Polska, aby spopularyzować tę usługę wśród posiadaczy kart - mówi szef Polcardu.

Spore znaczenie dla Janusza Diemko ma również umożliwienie klientom zapłacenia za transakcję w walucie, w której rozlicza on kartę (zdarza się bowiem, że na zagranicznej transakcji posiadacz karty dwukrotnie traci na przeliczaniu kursów waluty).

Najwięksi i najstarsi

Polcard jest największą i najstarszą firmą, zajmującą się rozliczaniem transakcji bezgotówkowych. Jego udział w rynku, liczącym nieco ponad 140 tys. terminali POS, przekracza 40 procent. Resztę dzielą między siebie: CardPoint, eService (należący do PKO BP) oraz Centrum Kart i Czeków Banku Pekao.

Wartość spółki

przez kilka lat mocno wzrosła

Polcard został utworzony w 1990 roku jako firma "infrastrukturalna", kontrolowana przez działające w naszym kraju banki komercyjne. W 2003 r. udziały należące do sektora bankowego zostały odkupione przez amerykański GTech (operatora systemów dla gier losowych; w Polsce firma obsługuje między innymi system online dla Totalizatora Sportowego) oraz fundusz private equity zarządzany przez Innova

Capital. Ta transakcja miała wartość 60 mln dolarów.

W akcjonariacie pozostał wówczas Związek Banków Polskich, który kontroluje

0,3 kapitału spółki. ZBP nie zdecydował się na sprzedaż akcji także i w tym roku, gdy Polcard został przejęty przez First Data. W tym roku amerykańska firma wydała na zakup największej spółki zajmującej się rozliczaniem transakcji

kartowych ponadpięciokrotnie więcej, niż płacili nabywcy z 2003 roku. Umowa (niezatwierdzona jeszcze przez UOKiK; w momencie jej zawierania strony deklarowały, że transakcja zostanie

sfinalizowana do końca

tego półrocza) opiewała na 325 mln dolarów (równowartość 940 milionów złotych).

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy