Kupiony w marcu przez amerykańską firmę First Data Polcard, największa na rynku firma autoryzacyjno- rozliczeniowa, która ma ponad 58 tys. elektronicznych urządzeń obsługujących transakcje, na razie nie zmienia planów. Myśli jednak o nowych usługach.
- Tak jak dotychczas, oczekujemy rocznie około 10-proc. przyrostu liczby terminali służących do obsługi transakcji bezgotówkowych - mówi Janusz Diemko, prezes Polcardu.
A co zamierzają Amerykanie? - Na razie za wcześnie mówić o szczegółach strategii. First Data wciąż czeka na akceptację transakcji przez UOKiK - tłumaczy Janusz Diemko.
Liczą na wsparcie właściciela
- Na liczby, z których będzie wynikał oczekiwany wzrost przychodów czy też poprawa pozycji rynkowej, trzeba będzie poczekać jeszcze kilka miesięcy - zapowiada prezes spółki. Pewne jest natomiast, że First Data będzie wspierał Polcard najnowszymi rozwiązaniami technologicznymi.