"W czerwcu br. Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący ruch cen spadł po raz drugi z rzędu. Dwukrotny, znaczący spadek wskaźnika jest wyraźnym sygnałem informującym o nieco słabszej niż jeszcze parę miesięcy temu presji inflacyjnej" - podano w raporcie.
Analitycy podkreślają, że mimo, iż wskaźnik WPI ciągle jest na stosunkowo wysokim poziomie, to najbliższe miesiące nie grożą wzrostem inflacji.
"Sezonowy spadek cen żywności, które w koszyku cen CPI mają znaczny udział będzie sprzyjał stabilizacji cen nawet w warunkach szybko rosnącego popytu krajowego" - uważają.
Według nich, osłabienie presji inflacyjnej to przede wszystkim efekt spadku wykorzystania mocy produkcyjnych w przedsiębiorstwach, niższych pozapłacowych kosztach produkcji oraz dalszego umacniania się złotego.
"Dodatkowo obserwujemy stabilizację sytuacji na rynku kredytów dla gospodarstw domowych oraz większą ostrożność przedsiębiorców w oczekiwaniach co do kształtowania się cen na produkowane przez nich wyroby" - czytamy dalej w raporcie.