BZ WBK AIB TFI, Millennium TFI i Union Investment TFI zostały ukarane przez Komisję Nadzoru Finansowego za nierzetelne informowanie klientów o swoich produktach. O kontrowersyjnych reklamach TFI pisaliśmy w "Parkiecie" pod koniec ubiegłego roku.
Wczoraj KNF zabroniła emisji i ogłaszania reklam jednego z produktów i nakazała zarządzającym nim oraz pozostałymi dwoma funduszami towarzystwom opublikowanie sprostowań na stronach internetowych i w prasie. Komisji nie spodobało się umieszczanie nieczytelnych, trudnych do wychwycenia informacji obowiązkowych (np. okres, którego dotyczą wyniki). Chodzi o zastrzeżenia pisane tzw. drobnym drukiem.
- To są reklamy skierowane do klienta nieprofesjonalnego. Tymczasem wprowadzają go w błąd, odwracając uwagę od istotnych informacji - mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF.
Towarzystwa nie tylko naruszyły prawo. Okazuje się, że nie zadziałał w tym przypadku także przyjęty w grudniu 2006 r. przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami Kodeks Dobrych Praktyk Inwestorów Instytucjonalnych (wszystkie wymienione TFI są członkami IZFiA). - Jesteśmy przekonani, że stosujemy się do tego Kodeksu. Decyzji Komisji jeszcze nie otrzymaliśmy, więc trudno powiedzieć, czy będziemy się od niej odwoływać - mówi Leszek Kasperski, członek zarządu BZ WBK AIB TFI.
Nadzór może nałożyć na towarzystwa karę pieniężną do 500 tys. zł, jeśli TFI nie dostosują się do decyzji.