Wartość pieniądza krążącego w naszej gospodarce przekroczyła w maju pół biliona złotych - wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. W porównaniu z majem ubiegłego roku podaż pieniądza zwiększyła się o 16,1 proc. Wzrost był mniejszy od oczekiwań analityków. Spodziewali się oni, że dynamika wyniesie blisko 17 proc.
Według Piotra Bielskiego z Banku Zachodniego WBK, podaż pieniądza odpowiada w tej chwili 46 proc. rocznego produktu krajowego brutto Polski. W końcu 2005 r. stosunek wartości pieniądza w gospodarce do PKB nie przekraczał 42 proc.
W maju kolejny raz mieliśmy do czynienia z szybkim przyrostem kredytów. Wyraźnie wzrosło zadłużenie zarówno gospodarstw domowych (należności od takich klientów wyniosły 216,9 mld zł i były o 38,4 proc. większe niż rok wcześniej), jak i przedsiębiorstw (156,9 mld zł, wzrost o 19,3 proc.).
Wolniej niż w poprzednich miesiącach rosły natomiast depozyty. Dynamika lokat klientów indywidualnych pierwszy raz w tym roku spadła poniżej 8 proc.
W przypadku firm przyrost w skali roku wyniósł 24,5 proc. (najsłabszy wynik od listopada ubiegłego roku).