P4, zarządzające siecią komórkową Play, podtrzymało plan pozyskania do końca roku 750 tys. klientów oraz miliona w ciągu 12 miesięcy od rozpoczęcia działalności. - Za wcześnie jest, by mówić, czy przekroczymy plan - powiedział Chris Bannister, prezes P4. Nie ujawnił jednak, ilu klientów firma ma obecnie. Według niepotwierdzonych informacji, dziennie przybywa ich kilka tysięcy, a P4 nie notuje odejść. Operator zaprezentował wczoraj nowe stawki połączeń w roamingu, ale dla mediów najważniejszym tematem była poniedziałkowa wypowiedź prezesa Telekomunikacji Polskiej, który miał żartować, że TP byłaby zainteresowana przejęciem Playa. Chris Bannister pytany przez dziennikarzy, co on na to, odparł, że obserwuje duże zainteresowanie spółką. - TP powinna ustawić się w kolejce - mówił.
Prezes P4, znany z medialnych wypowiedzi, wyjaśniał potem, że nie pojawiły się oficjalne oferty kupna sieci Play, ale docierają do niego sygnały uznania dla tego, co robi firma. Zwyczajowo już nawiązał do konsumentów, dla których wejście Playa ma być początkiem końca wysokich cen usług komórkowych.
