Morgan Stanley w swoim II kwartale odnotował wzrost zysku o 40 proc., do rekordowych 2,58 mld USD. Wynik lepszy od najwyższych prognoz analityków firma z Wall Street osiągnęła dzięki przychodom z obrotu akcjami i obligacjami, a także opłatom za usługi z bankowości inwestycyjnej.
Zysk netto Morgana Stanleya wzrósł do 2,45 dolara za akcję w czasie trzech miesięcy zakończonych 31 maja. W analogicznym okresie przed rokiem spółka zarobiła 1,75 USD na papier. Analitycy spodziewali się teraz zysku na poziomie 2 USD na akcję. Przychody wzrosły o 32 proc., do 11,5 mld USD, co też jest rekordem.
Drugi kwartał z rzędu Morgan Stanley zwiększał zysk bardziej niż jego większy rywal Goldman Sachs. Spółka przezwyciężyła bowiem spadek popytu na instrumenty związane z kredytami hipotecznymi, co nie udało się konkurentom z Wall Street. Przychody spółki z obrotu obligacjami wzrosły o 35 proc., a z akcji o 33 proc.