Zapowiada się ostry bój o giełdę papierów wartościowych w Mediolanie (Borsa Italiana). Oprócz London Stock Exchange (LSE), ofertę jej przejęcia przesłał do Włoch także transatlantycki giełdowy gigant NYSE Euronext.
Według informacji dziennika "Wall Street Journal", NYSE Euronext chce dać za Borsa Italiana około 1,5 miliarda euro. Tyle samo - w gotówce i własnych akcjach - miała zaproponować giełda w Londynie. Grupa obejmująca rynki w Nowym Jorku i europejskich stolicach (Paryż, Amsterdam, Bruksela i Lizbona) przekazała propozycję do Mediolanu w czwartek, czyli tego samego dnia, kiedy zarząd włoskiej giełdy zastanawiał się nad ofertą londyńczyków.
Borsa Italiana czeka z podjęciem jakichkolwiek decyzji. Zdaniem włoskich gazet, jej udziałowcy - same krajowe banki - chcą poznać więcej konkretów na temat warunków połączenia, jakie proponuje LSE. Teraz zapewne poczekają też na szczegółowy plan przejęcia autorstwa NYSE Euronext.
Z informacji "WSJ" wynika, że wstępna oferta od NYSE Euronext może być zmieniona, tak żeby jak najlepiej odpowiadała oczekiwaniom Włochów.
Transatlantycka giełda uważa, że ma więcej atutów niż jej londyńska konkurentka. Jej biznes jest dużo bardziej zróżnicowany (na parkietach NYSE Euronext handluje się nie tylko akcjami, lecz także wieloma innymi instrumentami), a także ma duże doświadczenie w scalaniu rynków kapitałowych. Ponadto NYSE Euronext łączy z Borsa Italiana posiadanie udziałów w platformie handlu europejskimi obligacjami MTS. Euronext, jeszcze przed zrealizowaną w tym roku fuzją z giełdą nowojorską, prowadził też już rozmowy w sprawie przyłączenia Mediolanu do swojego aliansu.