Informacje o kolejnych inwestycjach deweloperów to woda na młyn producentów i dystrybutorów stali. Im więcej się buduje, tym więcej potrzeba stali zbrojeniowej. A im więcej jej potrzeba - tym drożej można ją sprzedać. Okazuje się jednak, że ceny nie mogą rosnąć w nieskończoność. Może więc branża powinna postawić na konstrukcje stalowe?
O jedną czwartą drożej
Ceny materiałów budowlanych biją ostatnio rekordy, a wyroby hutnicze nie pozostają w tyle. Wiele wskazuje też na to, że - mimo lekkiego wyhamowania - tendencja wzrostowa się utrzyma. Jak podaje Grupa PSB, w okresie od stycznia do końca kwietnia tego roku najbardziej (nawet o 90 proc. w porównaniu z cenami z końca 2006 r) podrożały w jej składach cegły. Wyroby stalowe znalazły się już na trzecim miejscu w rankingu największych wzrostów cen, obejmującym 17 grup produktów. Podrożały o 25 proc.
Dystrybutorzy zarobili...
To, że na rynku jest ruch, widać m.in. po wynikach giełdowych dystrybutorów stali. Przychody Drozapolu-Profilu w I kwartale 2007 r. wyniosły 75,7 mln zł, czyli o 288 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zysk operacyjny bydgoskiej spółki wyniósł 3,76 mln zł i był ośmiokrotnie wyższy, od osiągniętego przed rokiem. Czysty zarobek spółki powiększył się natomiast o 612 proc., do 3,38 mln zł.