Stopa bezrobocia w Niemczech spadła w czerwcu do poziomu najniższego od 12 lat. Szybkie tempo wzrostu tej największej europejskiej gospodarki zachęca spółki do inwestowania i zwiększania zatrudnienia.

Po uwzględnieniu czynników sezonowych stopa bezrobocia spadła z majowych 9,2 proc. do 9,1 proc. i jest najniższa od marca 1995 r. - poinformowała Federalna Agencja Pracy. Liczba osób pozostających bez pracy zmniejszyła się o 37 tys., do 3,82 mln. - Niemiecka gospodarka radzi sobie naprawdę dobrze. Jeśli takie tempo wzrostu utrzyma się, to do końca przyszłego roku bezrobocie może spaść do 7,3 proc. - prognozuje Holger Schmieding, szef sekcji europejskiej w londyńskim biurze Bank of America.

Rosnące zatrudnienie i zasadnicza zmiana gotowości Niemców do wydawania pieniędzy wywindowały wskaźnik nastrojów konsumentów do poziomu najwyższego od pół roku. Niemiecka gospodarka może w tym roku rozwijać się najszybciej do początku dekady, gdyż przedsiębiorstwa coraz więcej inwestują w sprzęt i wyposażenie oraz zatrudniają nowych pracowników, by sprostać rosnącemu popytowi. W rezultacie wiele firm odczuwa już brak wykwalifikowanych pracowników. Jest to zupełnie nowa sytuacja. Federalna Agencja w maju miała ponad 640 tysięcy wolnych miejsc pracy, w tym ponad 24,6 tys. dla elektryków.

Dwa niemieckie instytuty podniosły w tym tygodniu prognozy tempa wzrostu krajowego PKB. IfW do 3,4 proc., a Ifo do 2,6 proc. Według najnowszych porównywalnych danych OECD, bezrobocie w Niemczech wynosiło w kwietniu 6,7 proc., we Francji 8,6 proc., w Japonii 3,8 proc., a w USA 4,5 proc.

Bloomberg