Sejmowa komisja śledcza ds. prywatyzacji banków przesłucha dziś na zamkniętym posiedzeniu Bogdana Pęka, eurodeputowanego LPR. Pęk ma zeznawać w sprawie listy znanych osób, które w 1993 r. miały kupić akcje Banku Śląskiego. Poinformował o tym Adam Hofman (PiS), szef komisji.
W połowie maja w trakcie jawnego przesłuchania Bogdan Pęk poinformował posłów, że istniała "lista Pęka". Stwierdził, że widział ją podczas spotkania z Lesławem Pagą, ówczesnym szefem Komisji Papierów Wartościowych. Według Pęka, dokument zawierał listę akcjonariuszy i liczbę posiadanych przez nich akcji.
Pęk stwierdził, że lista ta była tajna i nie uzyskała do niej dostępu nawet Najwyższa Izba Kontroli podczas kontroli prywatyzacji BSK. Eurodeputowany zwrócił się do komisji, by tę sprawę skontrolowano.
Prywatyzacja Banku Śląskiego jest pierwszą sprawą, jaką zajęła się komisja po ponownym rozpoczęciu prac w kwietniu tego roku. Wznowienie działalności komisji nastąpiło po zmodyfikowaniu uchwały w sprawie jej powołania. Poprzednią uchwałę zakwestionował jesienią ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny.
Według Adama Hofmana, w przyszłym tygodniu komisja chce przesłuchać Wojciecha Katnera - wiceprezesa NIK w latach 1992-1997, byłego dyrektora departamentu prywatyzacji NIK Ryszarda Szyca i przewodniczącego rady BSK Krzysztofa Opawskiego.