Wczorajszy dzień upłynął w dość wąskim korytarzu zmienności, zamykając się lekko poniżej poziomu ze środy. Czwartek zakończyłby się niżej, gdyby nie decyzja Europejskiego Banku Centralnego o pozostawieniu stóp procentowych na niezmie-
nionym poziomie - rynek oczekiwał takiego zachowania, dlatego skok do góry nie był duży, ale jednak zauważalny.
Koszyk warszawskich blue chipów otworzył się powyżej zamknięcia ze środy, ale obecne na rynku terminowym negatywne nastroje osłabiły zapał byków do atakowania nowych szczytów. Aż do godziny 14, do ogłoszenia decyzji EBC, dominowała huśtawka nastrojów i wzajemne testowanie się stron popytu i podaży. Tuż przed 15 nastąpiło chwilowe wybicie ponad wartość odniesienia, ale ponownie kluczowe okazały się nastroje na rynku terminowym, który lokalny szczyt zaliczył godzinę wcześniej. WIG20 zakończył dzień zachowaniem bezpiecznej dodatniej bazy, co przy udanej obronie poziomu 3830 punktów pozwala bykom na złapanie oddechu przed kolejnym szturmem na 3850 punktów. Istotny wpływ na przebieg sesji miało zachowanie się kursów liderów ostatnich wzrostów - do łask powrócił KGHM, zyskując ponad 1 proc., dużym zainteresowaniem cieszyły się także Cersanit (+3,45 proc.), GTC (+2,64 proc.) i Prokom (+2 proc.). Istotniejszy od samego spadku kursu PKN Orlen jest jego zakres i zachowanie w ciągu dnia - wydaje się, że poziom 56 zł jeszcze długo będzie majaczył niedźwiedziom jako niedostępny.
Pomimo spadków, które dotknęły sporą część rynku (urósł kurs 131 spółek, spadł 137), warszawski parkiet może pochwalić się poprawieniem kolejnego rekordu - historyczne maksimum zanotował sWIG80, kończąc dzień na poziomie 21689,99 punktów.
Delikatne spadki na większości europejskich giełd - widoczne także w Polsce - były jeszcze echem dnia wolnego w Stanach Zjednoczonych. Sezon ogórkowy w pełni i przez najbliższy czas nie powinniśmy się spodziewać znacznego przekroczenia 1,5 mld zł pod względem wartości dziennych obrotów. Niskie obroty sprawiają, że większe zmiany widać jedynie na małych spółkach, jak na wczorajszej czołówce wzrostów - Optimus (+16,5 proc.) czy NFI EMF (+12 proc.).
