Allianz chce zatrudnić kilkudziesięciu menedżerów do tworzonego projektu bankowego. Oferty zamieszczone na stronie internetowej ubezpieczyciela wskazują, że w pierwszym okresie działania bank będzie się koncentrował na kredytach mieszkaniowych, ale oferta będzie szersza - w grę wchodzi także sprzedaż kart kredytowych i kredytów konsumpcyjnych oraz produktów oszczędnościowych i inwestycyjnych.
Przyjęcia na stanowiska dyrektorskie nie oznaczają rychłego startu banku. Z nieoficjalnych informacji wynika bowiem, że wniosek o licencję bankową został złożony niedawno. Nadzór bankowy potrzebuje zwykle kilku miesięcy na rozpatrzenie tego typu sprawy. To oznacza, że start banku należącego do Allianza nie nastąpi wcześniej niż na przełomie tego i przyszłego roku.
Tworzona instytucja będzie działała na rynku detalicznym, a więc będzie jej potrzebna sieć placówek. Na początku w kilku największych ośrodkach: w Warszawie, Katowicach, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Trójmieście. W dystrybucji kredytów mieszkaniowych mają pomagać również zewnętrzni partnerzy - agencje nieruchomości, deweloperzy oraz pośrednicy finansowi.
Od kilku miesięcy wiadomo, że za tworzenie banku jest odpowiedzialny Paweł Miller, który do jesieni ub. r. był prezesem Nordei Życie. W projekcie biorą również udział Tadeusz Piętka (do lutego 2006 r. był wiceprezesem Getin Holding, według katowickiej "Gazety Wyborczej" był ze strony Allianza negocjatorem przejęcia klubu sportowego Górnik Zabrze) oraz Grzegorz Słoka, który ostatnio pracował w Polbanku EFG, a wcześniej w GE Money Banku.
Biuro prasowe Narodowego Banku Polskiego, pytane, czy nadzór bankowy ma już wniosek o licencję banku tworzonego przez Allianz, skierowało nas do zainteresowanych. Z kolei Marek Baran, rzecznik firmy ubezpieczeniowej, odmówił udzielenia jakichkolwiek informacji na temat bankowego projektu swojej firmy.