Przegląd prasy

Publikacja: 10.07.2007 09:23

The wall street journal 9 lipca 2007

Japonia musi się zmienić

Układ o wolnym handlu podpisany w kwietniu przez Koreę Południową i USA wciąż niepokoi Japonię. Umowa ta, czekająca jeszcze na ratyfikację przez Kongres, zlikwiduje bowiem amerykańskie cła na płaskie ekrany telewizyjne, ze szkodą dla japońskich spółek. Za każdy odbiornik eksportowany do USA japońscy producenci nadal będą musieli, w przeciwieństwie do południowokoreańskich, płacić 5 proc. cła. Umowa zdejmie też z samochodów importowanych z Korei 2,5-proc. cło, którym nadal będą obłożone auta japońskie. - Nie możemy zostać w tyle za Koreą - mówi urzędnik japońskiego ministerstwa gospodarki, handlu i przemysłu. To najlepiej odzwierciedla, jak Japonia zmieniła się od czasu wojny handlowej z USA o auta, elektronikę i artykuły rolne toczonej do połowy lat 90. To pokazuje też, że Japonia zdaje sobie sprawę

z konieczności zmian, których potrzebuje, by utrzymać konkurencyjność gospodarki.

Kommiersant 9 lipca 2007

Gazprom przymierza się do kupna

rosyjskiej wersji YouTube

Paliwowy potentat Gazprom poprzez spółkę zależną Gazprom - Media zaczyna inwestować w internetowe przedsięwzięcia. Przedstawiciele koncernu negocjują przejęcie portalu społecznościowego RuTube. Jego właściciele chcą otrzymać zań od 5 mln do 10 mln dolarów. Nikołaj Sienkiewicz, dyrektor generalny, potwierdza, że rozmowy mają miejsce, ale nie ujawnia szczegółów. Obecnie portal należy do jego założycieli: Olega Wołobujewa i Michaiła Paułkina. Zakup RuTube to debiut Gazpromu w branży internetowej. Nieoficjalnie wiadomo, że w planowanym na następny rok budżecie spółki przeznaczono na inwestycje w ten sektor około 100 mln dolarów.

Financial Times 9 lipca 2007

Hongkong i Szanghaj łączą siły,

by zmniejszyć dystans do liderów

Donald Tsang, dyrektor generalny giełdy w Hongkongu, popiera propozycję, by firmy notowane na tym rynku trafiły też na parkiet w Szanghaju i odwrotnie. Potwierdził, że trwają już rozmowy na ten temat. "Nie ma żadnego powodu, by... akcje notowane w Szanghaju nie mogłyby, poprzez pewne instrumenty, znaleźć się w Hongkongu" - powiedział "FT". Finansiści z Hongkongu uważają, że bliższa współpraca z Szanghajem jest potrzebna. Rynek kapitałowy tego terytorium chce zmniejszyć dystans do Nowego Jorku i Londynu. - Pod względem wartości IPO wyprzedziliśmy Nowy Jork - powiedział Tsang. - Teraz mój wzrok jest skierowany na Londyn - dodał. Hongkong i jego partnerzy z Szanghaju i Shenzhen mają łącznie 7,65-proc. udział w globalnej kapitalizacji; są tuż za Japonią, która ma 8,48 proc. Na obu rynkach rośnie liczba spółek, gdyż rząd chiński zachęca największe

i najlepsze firmy, które weszły na parkiet w Hongkongu, do notowania akcji także w Szanghaju. Jednakże z powodu braku wolnej wymiany renminbi chińskie rynki są odizolowane od świata i wyceny się bardzo różnią.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy