Wczoraj ostatni dzień handlowano prawami poboru (PP) akcji Polskiego Przedsiębiorstwa Wydawnictw Kartograficznych. Na jedno przypada 10 walorów nowej emisji po 2 zł za sztukę. Można się na nie zapisywać od dziś do 16 lipca.
Wczoraj kurs PP był stabilny. Teoretycznie ciągle opłacało się w nie inwestować. Zakup PP, a potem 10 nowych akcji stanowił koszt ok. 49 zł. Tymczasem rynkowa wartość tych samych 10 akcji według zamknięcia (kurs spadł o 5,2 proc., do 6,54 zł) była o ok. 33 proc. wyższa. To kuszące, ale trzeba pamiętać, że walory nowej emisji PPWK trafią do obrotu prawdopodobnie w sierpniu, a notowania firmy nie są stabilne. Dlatego papierów nowej emisji może nie udać się sprzedać z tak dużym zyskiem.
Za pieniądze z emisji wydawnictwo kartograficzne zamierza przede wszystkim dokupić za 65 mln zł prawie 85 proc. udziałów w firmie marketingu mobilnego EL2 od założycieli Supernowej Capital. Ostateczna kwota transakcji zależy od wyników EL2. Jeśli spółka ta zarobi na czysto 2,5 mln zł - kwota się nie zmieni. Ale jeśli zysk netto wyniesie tylko 1 mln zł - spadnie do ok. 44 mln zł (50 mln zł za całe EL2).
9 i 10 lipca menedżerowie PPWK kupili na giełdzie pakiet PP odpowiadający 0,1 proc. całej puli. Płacili za nie w granicach 28,9 zł do 32 zł.