W czwartek za akcje Optimusa płacono 7,9 zł. Na piątkowym otwarciu sesji, po odjęciu wartości prawa poboru, papiery kosztowały 3,3 zł. Potem zaczęły rosnąć. Na koniec notowań cena walorów wyniosła 4,41 zł, o 33,64 proc. więcej od wyznaczonego przez GPW kursu odniesienia (3,3 zł).
Zgodnie z ustaleniami ostatniego WZA z 30 maja, spółka wyemituje 18,76 mln akcji z prawem poboru (pp) po 1 zł. Jeden stary walor upoważnia do objęcia dwóch nowych. Dniem ustalenia pp wyzaczono 17 lipca.
Cena akcji Optimusa nie jest stabilna od ponad miesiąca. Po jej znacznym spadku do 6,30 zł 28 czerwca, gdy poprzedni zarząd zgłosił wniosek o upadłość spółki, kurs odbił się, by 9 lipca sięgnąć 9,15 zł. W tzw. międzyczasie unieważniona została zeszłoroczna emisja 3,9 mln akcji serii D i przywrócony akcjonariat sprzed roku, ze Zbigniewem Jakubasem jako głównym udziałowcem. Powołano nowy zarząd, który zapowiada przywrócenie wysokiej pozycji spółki sprzed lat.
Optimusowi ma w tym pomóc współpraca z największym polskim dystrybutorem komputerów ABC Data. Umowy ciągle nie podpisano. Na poniedziałek firma zwołała konferencję prasową, podczas której przedstawi nową strategię. Czy omówi szczegóły umowy z ABC Data? - Mam nadzieję, że tak - odpowiada Jarosław Ołowski, nowy prezes Optimusa.