Bardziej konkretna strategia ADS

Mniejsi producenci wódki chcą współpracować z powstającą grupą dystrybucyjną, by ominąć pośrednictwo konkurencji

Publikacja: 17.07.2007 08:19

Od dziś do 23 lipca notowane będą prawa poboru Advanced Distribution Solutions uprawniające do nabycia dwóch akcji po 1,18 zł. Zapisy na te papiery potrwają od 24 do 26 lipca, a ich przydział zaplanowano na 6 sierpnia. Spółka wyemituje ponad 55 mln walorów. Liczy na pozyskanie 109 mln zł netto, które głównie (około 79 mln zł) zostaną przeznaczone na przejęcie lokalnych i regionalnych hurtowni napojów i piwa.

Gółwnie zachód i południe

Wczoraj zarząd ADS przedstawił nieco zmodyfikowaną w stosunku do prezentacji z początku roku strategię rozwoju powstającej grupy. Sześć hurtowni, które zostaną do niej włączone w pierwszym okresie, działa głównie w zachodniej i południowej Polsce oraz regionie kujawsko-pomorskim. Ponadto prowadzone są rozmowy z kolejnymi dystrybutorami z Polski centralnej, Warmii i Mazur oraz Pomorza Zachodniego. Na razie ADS nie zamierza kupować firm z tzw. ściany wschodniej. Tu zamierza podpisywać jedynie umowy o współpracę z lokalnymi hurtownikami.

Więcej mocnych alkoholi

ADS obok piwa i napojów zamierza sprzedawać również alkohole mocne. Zdaniem Krzysztofa Bałandy, prezesa giełdowej spółki, handel piwem będzie przynosił 40-50 proc. przychodów, napojami bezalkoholowymi - około 40 proc., zaś wódką, innymi mocnymi alkoholami i winem - 10-20 proc. W początkowych założeniach udział spirytualiów i win miał sięgać maksymalnie 10 proc. Jednak rosnący w tych segmentach rynek stwarza szanse na większy zarobek. Do tego mniejsi producenci wódki wyrazili zainteresowanie współpracą z ADS. Chcą uniknąć konieczności powierzania dystrybucji swoich towarów np. grupie CEDC, która ze względu na to, iż jej spółki zależne Polmos Białystok i Bols same są wytwórcami trunku, stanowi dla nich konkurencję. Tymczasem to CEDC jest obecnie największym hurtowym sprzedawcą spirytualiów w kraju.

Dla ADS dystrybucja mocnych alkoholi będzie bardziej opłacalna - poza tym, że marże są wyższe, to można sporo zaoszczędzić na kosztach transportu. Przewiezienie jednego, wartego 150-600 zł kartonu wódki jest bardziej opłacalne niż przewiezienie wartej kilkadziesiąt złotych skrzynki piwa.

Mocne alkohole nie będą głównym asortymentem grupy, bo przejmowane hurtownie specjalizowały się dotychczas w innych produktach. Mają floty przystosowane do przewozu ciężkich palet z sokami, wodą czy piwem. Dlatego 10 mln zł z emisji przeznaczonych będzie na rozszerzenie asortymentu właśnie o wódki i wina.

Silnie rozdrobniony akcjonariat

Zagrożeniem dla realizacji strategii ADS może być bardzo rozdrobniony akcjonariat. Główny udziałowiec - FinCo Group - po emisji akcji serii I - będzie dysponować 3,5-proc. pakietem. Przedstawiciele tej firmy zapewniają jednak, że będą chcieli zwiększyć zaangażowanie do ok. 5 proc. Poza tym liczą, że w firmie pojawią się inwestorzy finansowi. Z kolei właściciele przejmowanych hurtowni, po kierowanej do nich emisji, obejmą łącznie ok. 25 proc. papierów. To również grupa, która chce, by spółka rozwijała się zgodnie z przedstawionym planem.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy