Tras-Intur widzi potencjał w branży cynkowniczej

Giełdowa spółka produkująca stolarkę okienną i świadcząca usługi transportowe chce wejść w nowy segment działalności. W Warmińsko-Mazurskiej SSE postawi cynkownię

Publikacja: 18.07.2007 08:20

50 mln zł to szacunkowy koszt planowanej inwestycji grupy Trasu-Inturu - dowiedział się "Parkiet". Giełdowa spółka chce wydać tyle na budowę cynkowni i malarni proszkowej.

Rentowna działalność?

Podobną inwestycję realizuje właśnie giełdowy FAM. Jego zarząd deklaruje, że to najbardziej rentowna część działalności grupy kapitałowej. Na cynkownię w Łódzkiej SSE FAM wyda jednak mniej - nieco ponad 20 mln zł. - Nasz projekt jest dość kosztowny, bo będą w nim wykorzystane najnowsze technologie, również w kwestii między innymi ochrony środowiska - wyjaśnił Jan Mazur, prezes Trasu-Inturu.

Inwestycja giełdowej spółki obejmować będzie tzw. ocynkownię (w której nakłada się powłoki chroniące przed korozją), malarnię proszkową i linię do tzw. oczyszczania śrutowego elementów metalowych.

Cynkownia ma stanąć na terenie Warmińsko-Mazurskiej SSE. Działa tam przejęta w połowie lutego przez Tras-Intur spółka Synergis. Firma produkuje elementy z metali i okna aluminiowe. Jak się dowiedzieliśmy, cynkownia nie będzie jednak pracowała wyłącznie na wewnętrzne potrzeby grupy, lecz realizowała głównie zewnętrzne zamówienia. Inwestycja w specjalnej strefie ekonomicznej ma też przynieść grupie korzyści związane m.in. ze zwolnieniami z podatków.

Część pieniędzy zapewni

emisja akcji

Zarząd inowrocławskiej spółki nie zdradza na razie wielu szczegółów dotyczących planowanej inwestycji. Wiadomo, że budowa i wyposażanie nowego zakładu potrwa zapewne około 1,5 roku, ale nie wiadomo dokładnie, kiedy projekt ruszy.

Prawdopodobnie pierwszym impulsem do rozpoczęcia budowy będzie pozyskanie pieniędzy z emisji akcji. Tras-Intur zamierza bowiem sprzedać maksymalnie 10,4 mln walorów z prawem poboru. Dniem jego ustalenia jest 30 lipca. Przed tym terminem zarząd obiecał podać do publicznej wiadomości cenę, po jakiej sprzedawane będą nowe walory.

Pieniądze z emisji akcji, poza częściowym sfinansowaniem budowy cynkowni (Tras-Intur będzie się wspomagać kredytem inwestycyjnym i - być może - dotacją unijną), zasilą też kapitał obrotowy spółki. Dofinansowany ma też być dzięki nim zakład przejmowanego Humdreksu.

Jan Mazur,

prezes Trasu-Inturu,

zapowiadał na łamach "Parkietu"

dywersyfikację

działalności

grupy.

Teraz wiadomo, że poza

produkcją

stolarki

i świadczeniem usług

transportowych giełdowa

firma będzie

działać

w branży

cynkowniczej.

fot. Andrzej Cynka

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy